Ceny paliwa rosną. Jak jeździć ekonomicznie? Ekspert radzi

  • 19.11.2021 09:56

  • Aktualizacja: 14:17 30.08.2022

Jazda na niższych obrotach, hamowanie silnikiem i powolne przyspieszanie. W Radiu dla Ciebie radzimy, jak jeździć samochodem bardziej ekonomicznie. To w związku z rosnącymi kosztami paliwa.
- Przede wszystkim nie wciskajmy za mocno gazu - tłumaczy prezes Automobilklubu Polskiego Romuald Chałas. - Przyspieszamy w miarę łagodnie, nie dokręcamy tego silnika do trzech czy iluś tam tysięcy, tylko przy 2,5 zmieniamy na następny bieg. Jest taka zasada, żeby jak na najniższych obrotach, oczywiście w granicach 1,5 tysiąca, bo jeżeli będziemy jechać przy obrotach tysiąc, to może skutkować większą awaryjnością silnika - mówi.

- Jeżeli hamujemy, starajmy się nie jechać na luzie - dodaje były rajdowiec. - Noga z gazu, hamujemy, dojeżdżamy do skrzyżowania, zachowując dystans. Hamując silnikiem, nie zużywamy klocków, nie powodujemy zużycia układu hamulcowego, a dodatkowo oszczędzamy, bo zdejmując nogę z gazu, odcinamy dopływ paliwa - wyjaśnia.

- Jeżeli chodzi o spalanie w korku, to wszystko zależy od tego, czy się przesuwa - podkreśla ekspert. - Zgaszenie silnika, a później uruchomienie go, też powoduje, że w pierwszych paru obrotach, zużywamy więcej tego paliwa i to spalanie nie jest doskonałe. Jeżeli ten korek przesuwa się, to silnik powinien być uruchomiony. Jeżeli natomiast widzimy ewidentnie, że będziemy stać tam 2-3 minuty, to należy wyłączyć, bo szkoda paliwa i zatruwania środowiska - mówi.



Czy Polacy potrafią jeździć ekonomicznie?


- Mamy w sobie dwa rodzaje przesady - przyznaje Chałas. - Jedni są tacy, którzy za wolno jeżdżą, ale są również tacy, którzy za szybko jeżdżą. Ani jeden styl jazdy, ani drugi nie jest zbyt zalecany. Powinno się właściwie normalnie jeździć. W miarę dynamika, w miarę przyspieszenie, w miarę odpowiednie zdjęcie tej nogi z gazu - wskazuje.

- Najlepszą szkołą ekonomicznej jazdy jest zima - mówi ekspert. - Musimy jak najłagodniej kręcić kierownicą i jak najłagodniej sterować przyspiesznikiem, czyli tzw. gazem i hamulcem. Jeżeli zrobimy nagły skręt, możemy wpaść w poślizg i wtedy może się to skończyć w rowie, albo gdzieś na krawężniku - wyjaśnia.

- Pamiętajmy jednak, żeby nie ruszać szybko na zimnym silniku - dodaje. - Spadek temperatury na pewno wpływa na większe zużycie paliwa. Ten silnik musi nagrzać się, odpowiednią temperaturę oleju złapać, odpowiednią temperaturę chłodzącego, bo jeżeli jest zimny, to możemy jeżdżąc ostro na zimnym silniku, to możemy spowodować jego szybsze zużycie - tłumaczy.

Ważny stan pojazdu

Ekspert zwraca uwagę, że powinniśmy też dbać o stan pojazdu.

- Zblokowane są np. zaciski hamulcowe i ten samochód swobodnie się nie przemieszcza, tylko tak, jakbyśmy hamowali. To jest kosztem zużycia paliwa. Jeżeli mamy świece z przebiegiem kilkunastu tysięcy kilometrów, to też świeca może powodować to, że ten silnik będzie więcej zużywał - mówi.

Ceny PB95, a także diesla w Warszawie przekroczyły już granicę 6 zł za litr. Paliwa premium są o około 40 gr droższe

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PL