Cafu wróci na boisko szybciej niż zakładano? Kontuzja nie tak groźna

  • 17.10.2019 07:18

  • Aktualizacja: 01:01 26.07.2022

Po konsultacjach z lekarzem portugalskiej reprezentacji piłkarskiej Noronhą okazało się, że kontuzja pomocnika Legii Warszawa Cafu nie jest tak groźna jak przypuszczano i zawodnik prawdopodobnie znacznie szybciej wróci na boisko niż początkowo prognozowano. Na razie podjęto decyzję o leczeniu zachowawczym, które ma potrwać pięć tygodni.
Do kontuzji kolana doszło 22 września w meczu ligowym z Cracovią (2:1). 26-letni pomocnik opuścił boisko w 25. minucie i pierwsze badania wykazały zerwanie więzadła krzyżowego przedniego i poinformowano, że jego przerwa w występach potrwa co najmniej sześć miesięcy.

Dodatkowe badanie

"Wówczas jednak, ze względu na bardzo silny obrzęk i wyjątkowo bolesny uraz, nie było możliwości szybkiego badania fizykalnego zawodnika. Dlatego - w wyniku porozumienia sztabu medycznego Legii z zawodnikiem - podjęto decyzję, że Cafu wyjedzie na dodatkową konsultację, do profesora Noronha. Mniejszy obrzęk umożliwił badania, które wykazało, że staw kolanowy jest stabilny. Wykluczyło także uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego, potwierdzając niestety częściowe uszkodzenie więzadła krzyżowego pobocznego przyśrodkowego" - napisano na oficjalnej stronie wicemistrza Polski.

Po 11 kolejkach Legia zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli ekstraklasy. Do lidera Pogoni Szczecin traci cztery punkty.

Źródło:

PAP

Autor:

PG