Obwodnica śródmiejska w większości już istnieje - ulice Okopowa, Słomińskiego czy Trasa Łazienkowska to jej fragmenty.

- Do jej domknięcia brakuje wschodniego fragmentu - informuje rzeczniczka Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta Agata Choińska. - Jest to droga przebiegająca od Alei Stanów Zjednoczonych pod rondem Wiatraczna, następnie nad terenami kolejowymi aż do skrzyżowania z ulica Radzymińską. Projektowany odcinek ma odległość ponad 5 km i łączy dwie dzielnice Pragę Południe i Targówek - dodaje.

- Czekamy na niezbędne decyzje administracyjne - dodaje. - Najważniejszą z nich jest decyzja środowiskowa. Wniosek o jej wydanie złożyliśmy do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Równolegle pracujemy nad projektem drogi, nad jej kształtem, w tej sprawie w 2017 przeprowadziliśmy szerokie konsultacje społeczne - zaznacza.

SZRM liczy, że po zakończeniu prac projektowych ratusz znajdzie pieniądze na budowę drogi.

Trasa N-S powiązana z mostem Północnym?

Wszystkie plany, jak przebiegać mają wspomniane trasy, przygotowywane zostały jeszcze w 2006 roku. Stolica nie rozwinęła się tak intensywnie jak wtedy zakładano. Obecnie plan jest sprawdzany, aby ocenić, na ile konieczna jest realizacja tych założeń.

- Trasa N-S ma zachowane rezerwy w całym swoim przebiegu - informuje wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. - Dzisiaj wydana została decyzja środowiskowa dla jednego odcinka trasy ekspresowej F7. Obecnie trwają rozmowy na temat powiązania tego elementu trasy z trasą z trasą Mostu Północnego - zauważa.

Na najbliższej sesji rada miasta będzie decydować o zabezpieczeniu środków na prace przygotowawcze i projektowe, dotyczące ukończenia trasy mostu Północnego.

- Połączy to ją z trasą N-S - dodaje Olszewski. - W ten sposób będziemy mieli element układu, który łączy Białołękę, Bielany i Bemowo jedną trasą szybkiego ruchu, ale też łączy drogę nr 61 i drogę wyjazdową na Augustów i na Ostrołękę oraz KPS7, która będzie realizowana przez GDDKiA - informuje.

Trasa Olszynki Grochowskiej niekonieczna

- Trasa Olszynki Grochowskiej nie jest niezbędna z punktu widzenia układu tranzytowego - podaje Olszewski. - Pracujemy nad wykorzystaniem rezerwy terenowej na zielonej Białołęce, po to żeby przeprowadzić element układu drogowego, po to, żeby odciążyć drogi, które komunikują ruch lokalny - podkreśla.

Najprawdopodobniej cała jej rezerwa zostanie wykorzystywana w celu rozłożenia ruchu pomiędzy dzielnicami. Obecnie trwają prace nad przygotowaniem dokumentacji pod jej część w dzielnicy Białołęka.