Burze na Mazowszu. Najwięcej wezwań w powiecie wołomińskim

  • 23.06.2021 06:20

  • Aktualizacja: 03:32 26.07.2022

Podtopienia, pozrywane dachy, połamane drzewa. Mazowieccy strażacy interweniowali 330 razy w związku z frontem burzowym, który przeszedł przez województwo wczoraj oraz w nocy. Wciąż są miejsca, w których nie ma nadal prądu.
Na Mazowszu bez prądu jest wciąż siedem tysięcy gospodarstw. Najgorzej jest w Żyrardowie i okolicach, na granicy województw mazowieckiego i łódzkiego.

- W gminie Sadkowice mamy wymianę transformatora, bo uległ najprawdopodobniej spaleniu po uderzeniu pioruna. I to potrwa około trzech godzin. Gmina Godzianów - do wymiany również część infrastruktury, też około trzech godzin. I gmina Wiskitki - Miedziewice. Też około trzech godzin - mówi Bożena Matuszczak-Królak z PGE Dystrybucja.

Do wieczora już wszystko powinno wrócić do normy. Dzisiaj burze w regionie mogą się powtórzyć - podobna aura ma być nawet do niedzieli.

Najwięcej zdarzeń w powiecie wołomińskim

- Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiecie wołomińskim - 95. Również mocno dotknięty powiat pułtuski - 51 zdarzeń, a także legionowski, przysuski - po 30 zdarzeń. Warszawa, Ciechanów, Żuromin - to są 22-24 interwencje - mówi Karol Kierzkowski, rzecznik mazowieckiej straży pożarnej.





W Wołominie doszło między innymi do zalania tunelu pod torami kolejowymi.



Strażak opisuje, co się działo w terenie. - 25 zgłoszeń dotyczących uszkodzeń dachów, w tym 17 na budynkach mieszkalnych i 8 na budynkach gospodarczych. 4 budynki zostały mocno naruszone. Mamy informacje o zerwaniu dachu. Na terenie powiatu przysuskiego aż 9 takich zgłoszeń. W dalszym ciągu strażacy usuwają te zniszczenia, te przewrócone drzewa, połamane gałęzie, czesciowo lokalne podtopienia. Powiat żuromiński, tam ze sklepu spadł duży kawałek dachu na samochód osobowy, ale na szczęście nikogo tam nie było - mówi.

Straty w regionie

W powiecie przysuskim epicentrum działań było we wsi Kłudno w gminie Klwów.

- 13 domów ma zniszczone dachy, ale szkód jest o wiele więcej - mówi rzecznik przysuskiej straży Artur Kucharski. - Dwie stodoły zostały całkowicie zniszczone, łącznie w czterech budynkach gospodarczych uszkodzone dachy. No burza trwała tam około pięciu minut, obfite opady deszczu i bardzo silny wiatr, który właśnie powodował uszkodzenia dachów. Dużo jest zniszczonych tuneli foliowych - relacjonuje.



Duże zniszczenia w powiecie żuromińskim

Do poważnych uszkodzeń, doszło też w powiecie żuromińskim. Silny wiatr zerwał dach supermarketu. - Części dachu zostały zwiane na odległość ok. 70 metrów. Zerwany dach uszkodził auta stojące na parkingu – mówi zastępca komendanta PSP w Żurominie Artur Czachowski. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

W gminie Lutocin doszło natomiast do pożaru transformatora – prawdopodobnie uderzył w niego piorun.

Zniszczenia także w Ciechanowie

Ciechanów również liczy straty po wczorajszej burzy. Uszkodzone zostały dachy i linie energetyczne, w wielu miejscach wiatr połamał drzewa. - Straż pożarna interweniowała 25 razy – mówi rzecznik ciechanowskich strażaków Damian Kołpaczyński. - Większość interwencji, bo aż dziesięć, dotyczyła połamanych konarów drzew, siedem dotyczyło zalanych budynków oraz dróg, natomiast sześć zgłoszeń dotyczyło uszkodzeń dachów w budynkach użyteczności publicznej - dodaje.

Nawałnica przeszła przez dużą część Mazowsza. Strażacy interweniowali w sumie 330 razy. Najwięcej zgłoszeń było w powiecie wołomińskim.

Wojewoda interweniuje

Na pewno będziemy udzielać pomocy poszkodowanym - deklaruje rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ewa Filipowicz, po tym jak wczoraj przez Mazowsze przeszła gwałtowna nawałnica.

Strażacy interweniowali ponad 300 razy. Z wielu budynków wiatr pozrywał dachy, w powiecie przysuskim np. zniszczył rolnikom tunele warzywne. - Cały czas intensywnie pracuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego - mówi RDC Filipowicz. - Zbieramy informacje ze wszystkich gmin. Wydział polityki społecznej jest w gotowości żeby udzielić pomocy - zaznacza.

- Szczegóły tej pomocy mamy poznać popołudniu - dodaje Filipowicz. - Gdy gmina potrzebuje szybkiego wsparcia na pokrycie zasiłków oferujemy dofinansowanie. Także na odbudowy domów czy dachów, jednak tu procedura trwa troszeczkę dłużej. Jesteśmy w gotowości - podkreśla.

Najwięcej interwencji było w powiatach wołomińskim, pułtuskim czy przysuskim. Samych zgłoszeń dotyczących uszkodzeń dachów było w sumie 25. Dziś wieczorem w regionie znów mogą się pojawić lokalne burze, a także opady deszczu.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

PL/Iwona Rodziewicz-Ornoch