Bp Stanisław Kędziora spoczął na cmentarzu Bródnowskim

  • 29.12.2017 16:35

  • Aktualizacja: 23:07 25.07.2022

Emerytowany biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej Stanisław Kędziora, który zmarł 25 grudnia w wieku 83 lat, spoczął w piątek na cmentarzu Bródnowskim.
Po mszy św. pogrzebowej pod przewodnictwem metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza, która odbyła się w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana w Warszawie, trumna z ciałem zmarłego została odwieziona na cmentarz Bródnowski, gdzie odbył się pogrzeb.

W czasie uroczystości pogrzebowych metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podkreślił, że śmierć w dzień Bożego Narodzenia "jest dana ludziom wyjątkowym". - Tak umarł 20 lat temu abp Bronisław Dąbrowski - przypomniał hierarcha. Kard. Nycz zaznaczył, że osoby znające zmarłego mówiły o nim "dobry, pokorny, pobożny biskup". - Nie raz słyszałem: biskup święty. Zwłaszcza, kiedy się to bierze w połączeniu z latami jego ciężkiej choroby, poważnej. Cierpienie mu towarzyszyło, a on je potrafił zgodnie z wolą Bożą przyjmować i łączyć z krzyżem Jezusa Chrystusa - podkreślił.

Emerytowany ordynariusz warszawsko-praski abp Henryk Hoser nazwał zmarłego hierarchę "wielkim mężem cierpienia". - Towarzysząc mu od lat w jego chorobie odkrywałem wielkość jego ducha. Szczegóły tej choroby - długiej, wieloletniej i progresywnej - dobrze znałem. Na tym tle widziałem jego osobowość, osobowość cierpiącego sługi Boga. Osobowość tego, który nie buntował się przeciwko chorobie i cierpieniu, które sukcesywnie odbierały mu władze fizyczne i psychiczne - podkreślił.

Źródło:

PAP

Autor:

RDC