Bobry niszczą wały w rejonie Płocka. Będzie pozwolenie na odstrzał?

  • 23.02.2021 12:33

  • Aktualizacja: 22:13 15.08.2022

Mamy bardzo poważny problem z bobrami. Z dnia na dzień pojawia się więcej uszkodzeń wałów - przekazał kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie płockim Piotr Jakubowski. Działania zwierząt utrudniają pracę służb w związku z wysokim poziomem Wisły.

SPRAWDŹ AKTUALNĄ SYTUACJĘ NA WIŚLE W REJONIE PŁOCKA


Dodatnie temperatury sprzyjają roztopom, a te wpływają na stabilność wałów przeciwpowodziowych. W powiecie płockim prowadzone są wzmożone patrole okolic Wisły. Sytuację utrudniają również bobry - mówi w rozmowie z Radiem dla Ciebie starosta płocki Mariusz Bieniek. - Mamy do czynienia z bardzo dużą ingerencją bobrów. Aby załatać dziury w wałach, które powstały w weekend w miejscowości Wykowo, potrzeba było kilku tysięcy worków, trzech wywrotek piasku i tysiąca metrów kwadratowych geowłókniny - dodaje.

- Przy wysokiej wodzie dziury bobrowe osłabiają konstrukcje wałów w sposób znaczący. Te uszkodzenia są na bieżąco naprawiane, ale łatanie tych dziur po bobrach to często zaangażowanie setek osób - wskazuje z kolei kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie płockim Piotr Jakubowski. Przyznał jednocześnie, że podjęto tam decyzję, aby rekomendować Wodom Polskim wystąpienie o pozwolenie na odstrzał bobrów.

Według prognoz, dodatnie temperatury będą towarzyszyć nam przez cały tydzień, stąd istnieje zagrożenie wezbrania rzek z powodu roztopów.

Sytuacja na Wiśle w rejonie Płocka

Jak podkreśliły Wody Polskie, stany wód na wodowskazach w rejonie Płocka spadają – „wodowskaz Płock brama obecnie wskazuje 328 cm ze spadkiem 24 cm w ciągu 15 godzin”. Przekroczone stany alarmowe utrzymują się w rejonie Kępy Polskiej, gdzie we wtorek o godz. 7:00 poziom wody wynosił 524 cm, trend bez zmian oraz w Wyszogrodzie, gdzie poziom wody to 614 cm, przy trendzie rosnącym.

W poniedziałek po południu do Włocławka dopłynęły z Gdańska dwa dodatkowe lodołamacze, aby wesprzeć jednostki pracujące na Zbiorniku Włocławskim przy kruszeniu zatoru lodowego. Z kolei w poniedziałek wieczorem służby informowały, że zator lodowy w rejonie Woli Brwileńskiej koło Płocka prawdopodobnie ruszył już nieco w dół rzeki.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Izabela Stańczak/PG