Samochód na torach w Mławie. Zarzuty dla 33-letniego Ukraińca

  • 23.10.2019 13:56

  • Aktualizacja: 14:56 15.08.2022

Wiemy, kto porzucił bmw na torach w Mławie - to 33-letni obywatel Ukrainy. Jak dowiedziało się RDC, mężczyzna usłyszał już zarzuty. W samochód wjechał rozpędzony pociąg dalekobieżny.
- Mężczyzna jest podejrzany o nieumyślne sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu - mówi prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński. - Mężczyzna przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia zbieżne z wersją wynikająca z zebranego materiału dowodowego i dobrowolnie poddał się karze. Grozi mu kara pozbawienia wolności do trzech lat - dodaje.

Mężczyzna przejeżdżał przez tory w niedozwolonym miejscu, chciał skrócić drogę. Kiedy auto się zaklinowało, porzucił je i zdemontował tablice rejestracyjne. Policjanci szukali go od 13 października. - Ukrywał się w kabinie samochodu ciężarowego - tłumaczy Bagiński.

W pociągu, który uderzył w porzucone bmw podróżowało prawie 400 pasażerów. Nikomu nic się nie stało.

Źródło:

RDC

Autor:

IR/PG