Nie ma zgody na budowę dużego osiedla przy Geodetów w Siedlcach. Miejscy urzędnicy przygotowali projekt uchwały odmawiającej ustalenia lokalizacji inwestycji. Powodem jest negatywne stanowisko zarządcy dróg. Chodzi o zbyt duże obciążenie jednej z ulic.
RDC
- Niewykluczone, że gdyby inwestor ten problem rozwiązał, opinia byłaby inna - mówi naczelniczka wydziału gospodarki przestrzennej Barbara Kowal. - Ustawa mieszkaniowa daje możliwość narzucenia inwestorom, w jaki sposób partycypowania w kosztach infrastruktury publicznej, która jest niezbędna dla mieszkańców, którzy będą osiedlać się w tych nowych blokach. Takim elementem jest właśnie zaproponowanie budowy drogi Geodetów - dodaje.
Osiedle miałoby powstać na mocy tzw. specustawy mieszkaniowej. Lex deweloper pozwala na to mimo niezgodności z planem zagospodarowania i studium uwarunkowań.
Od początku przeciwny budowie jest prezydent Siedlec. Ostateczna decyzja będzie należała do rady miasta.
Przy Geodetów miałoby stanąć 10 bloków na około 600 mieszkań.