Dzieci i młodzież w Siedlcach nie rozstają się z telefonami komórkowymi, żyją w wirtualnym świecie. Tak wynika z badań, jakie w ciągu roku szkolnego w szkołach w mieście i gminie przeprowadziła pedagog Monika Mikołajczyk.
RDC
Fonoholizm, czyli nadmierne i szkodliwe używanie telefonu komórkowego – to zmora dzieci i nastolatków także siedleckich. Prawie 100 procent uczniów ma telefony, a ci, co nie mają, wstydzą się tego – wynika z badań przeprowadzonych przez siedlecką pedagog Monikę Mikołajczyk. Dane potwierdzają sami uczniowie – bez telefonu jak bez ręki – mówią.
- Tymczasem w przypadku osób uzależnionych od telefonu występować może pełny syndrom abstynencyjny – mówi psycholożka Aleksandra Piotrowska.
Według ostatnich szacunków uzależnienie od telefonu przekroczyło 3 procent a przyjęło się, że jeśli jeden procent całej populacji dotknięty jest zaburzeniem używamy terminu problem społeczny. Dzisiaj obchodzimy dzień bez telefonu komórkowego.