W poradni pediatrycznej przy szpitalu powiatowym w Węgrowie nie ma pediatry na pełny etat. Pomocy dzieciom udziela na zmianę dwóch lekarzy w wybranych godzinach.
Rodzice podkreślają, że w poradni powinien pracować minimum jeden pediatra na całym etacie. – To duży problem – mówią.
– Gdy jeden lekarz zachoruje, rodzicom zostaje szpital lub nocna pomoc – mówi starosta węgrowski Ewa Besztak. – Spróbujemy doraźnie zabezpieczyć opiekę dla dzieci. Musimy bardzo poważnie podejść od tematu – dodaje.
Poradnia pediatryczna, która znajduje się w przychodni przy ul. Przemysłowej jest jedyną w strukturze szpitala powiatowego. Władze starostwa zapewniają, że razem z władzami szpitala zrobią wszystko, aby rozwiązać problem.
Czytaj też: