Bez dużych inwestycji na lotnisku Chopina przez załamanie branży

  • 27.11.2020 08:26

  • Aktualizacja: 14:10 30.08.2022

Duże inwestycje na warszawskim lotnisku Chopina nie wchodzą w grę. Wiceminister infrastruktury Marcin Horała powiedział, że załamanie branży lotniczej zmusiło rząd do wstrzymania wszystkich planów inwestycyjnych na Okęciu.
Chodzi o niewielką rozbudowę portu, która była konieczna, by lotnisko mogło jeszcze działać do 2027 roku, czyli teoretycznie do dnia, w którym zostałby otwarty Centralny Port Komunikacyjny. Jeszcze w zeszłym roku Okęcie było blisko swojej maksymalnej przepustowości, stąd np. jakiś czas temu część lotów czarterowych wyniosła się do Modlina.

Rozbudowa zbędna

Na lotnisku Chopina miał zostać rozbudowany pirs północny, a w kolejnych latach - pirs południowy. Teraz jednak takiej potrzeby nie ma i wiceminister powiedział, że możliwe będą jedynie jakieś drobne prace techniczno-organizacyjne.

Stołeczny port od początku roku obsłużył nieco ponad 4,5 mln pasażerów, a to spadek o blisko 70 procent. Horała powiedział też, że poziom ruchu lotniczego z roku 2019, według optymistycznych prognoz, zostanie odbudowany za trzy lata, a według pesymistycznych za siedem.

Źródło:

RDC

Autor:

PL