Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt umożliwiający wytaczanie spraw karnych i cywilnych za używanie zwrotu typu "polski obóz". Za to przestępstwo groziłoby do 5 lat więzienia. MS chce też zapisać w konstytucji, że "dobre imię RP i narodu polskiego podlega ochronie prawnej". MS chce nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej przez wprowadzenie tam dodatkowych przepisów karnych. Według tej propozycji, do 5 lat więzienia ma grozić za "publiczne i wbrew faktom przypisywanie Rzeczypospolitej Polskiej lub narodowi polskiemu udziału, organizowania lub współodpowiedzialności" za zbrodnie III Rzeszy. Śledztwo wszczynałby z urzędu IPN, a wyrok byłby podawany do publicznej wiadomości.

Dobre imię

- Przeprowadziliśmy bardzo szeroką analizę i dlatego wybraliśmy trzy ścieżki – karną, cywilną i zmianę Konstytucji. Najważniejsza zmiana w stosunku do stanu obecnego jest taka, że przede wszystkim określamy podmiot, na rzecz którego można zarządzić roszczenie - wyjaśniał wiceminister. - Tworzymy podmiot, który nazywa się Skarb Państwa i ustawą nadajemy mu cechy takie jak dobre imię, status osobowy. Problem polega na tym, że sądy za granicą często powoływały się na wyroki polskich sądów, które do tej pory twierdziły, że trudno wskazać podmiot poszkodowany - tłumaczył Jaki.

Jak przyznał, w przypadku wszczęcia postępowania "ścieżka karna będzie trudniejsza do wyegzekwowania, niż cywilna", ale - jak mówił w RDC - chodzi również o działania prewencyjne i edukacyjne. - Chodzi o sprawę fundamentalną – o wizerunek państwa polskiego za granicą - podkreślił Jaki. - Jeśli chcemy, żeby Polska była szanowana, to musi być przede wszystkim silna, suwerenna i podmiotowa - dodał.

Zmiany w sądownictwie?

Minister Ziobro dawał do zrozumienia, że po reformie prokuratury, przeprowadzona zostanie również reforma sądownictwa. - Trwają bardzo intensywne prace - skomentował gość RDC. - Społecznie sądownictwo jest oceniane bardzo nisko, jednocześnie jest bardzo mało efektywne. Obywatele zbyt często narzekają, że są poszkodowani przez wymiar sprawiedliwości, są źle traktowani. Chcemy to zmienić, wprowadzić do wymiaru sprawiedliwości jakiś czynnik społeczny. Chcemy to ulepszyć tak, żeby nie naruszyć niezawisłości sądów - zapewniał. Wiceminister przyznał, że osobiście jest zwolennikiem rozwiązania stosowanego w Stanach Zjednoczonych - ławy przysięgłych. W RDC powiedział, że projekt powinien powstać "do końca roku". - To bardzo poważna reforma - zaznaczył.

Płockie więzienie

W grudniu wyszła na jaw afera w płockim więzieniu, związana z narkotykami (czytaj więcej). Zapowiadano wówczas kontrolę placówki. - Od kiedy wybuchła afera, kilkukrotnie było zmieniane kierownictwo więzienia, zwalniani byli ludzie - komentował Jaki. Jak powiedział, z sygnałów, które obecnie otrzymuje wynika, że sytuacja uległa poprawie.