Kontrole przepustów wałów w Ostrołęce. W jednym jest wyrwa

  • 17.06.2019 21:46

  • Aktualizacja: 14:49 15.08.2022

Będą kontrole wszystkich przepustów ostrołęckiego wału przeciwpowodziowego. To ustalenia ratusza i Wód Polskich po tym, jak w ubiegłym tygodniu po ulewnych deszczach, cześć nasypu osunęła się. Powstała 20-metrowa wyrwa.
- Czekamy z niecierpliwością na wyniki. Powinniśmy mieć informacje nie tylko o wałach przeciwpowodziowych, ale też o przepustach. W okresie wakacyjnym już będziemy mogli zdecydować odnośnie tego, jak to powinno być zrobione i będziemy mogli już w wakacje przystąpić do naprawy - powiedział RDC prezydent miasta Łukasz Kulik.

Wstępnie ustalono, że osuwisko spowodowały nieszczelności i brak właściwego utwardzenia przepustu. Niewykluczone, że pozostałe przepusty zostały wykonane podobnie.

20-metrowa wyrwa

Około 20-metrowa wyrwa powstała na wysokości osiedla Łęczysk. Na szczęście nie ma zagrożenia dla mieszkańców. - Ciśnienia nie wytrzymał przepust pod wałem. Praktycznie tego przepustu nie ma. On został całkowicie zniszczony i wszystko spływa teraz do rzeki Narew. Dlatego nie ma takiej potrzeby, żeby to natychmiast naprawiać. Mamy troszeczkę czasu, teren został zabezpieczony przez policję - mówił w piątek dyrektor Referatu Zarządzania Kryzysowego w urzędzie miasta w Ostrołęce, Wojciech Merks.

Wał przeciwpowodziowy nad Narwią w Ostrołęce został zbudowany po powodzi w 1979 r.

Źródło:

RDC

Autor:

Monika Zdziera/rydz