Bakteria New Delhi w Szpitalu Bielańskim. Trwa izolacja pacjentów

  • 23.08.2019 21:16

  • Aktualizacja: 00:48 26.07.2022

Szpital Bielański zmaga się z ogniskiem bakterii New Delhi. - Wstrzymane są przyjęcia na II Oddział Chorób Wewnętrznych i konieczność odizolowania pacjentów - mówi dyrektor szpitala - Dorota Gałczyńska-Zych.
- Musimy ograniczyć przyjęcia do oddziału dlatego, żeby nie było dodatkowych zakażeń. Przeznaczony jest do tego specjalny personel, są specjalnie opracowane procedury. Większość infekcji ulega samowyleczeniu. Trzeba dać temu odpowiedni czas i izolować pacjentów, żeby nie zarażali innych - tłumaczy  Dorota Gałczyńska-Zych.

Pacjenci, którzy pozostaną nosicielami bakterii, będą mieć taką adnotację w dokumentacji medycznej. - Bakteria w warunkach domowych nie jest groźna - dodaje Gałczyńska-Zych. - Ona jest groźna, gdy znajduje się w środowisku szpitalnym. (...) Do szpitali trafiają ludzie chorzy z mniejszą odpornością, dlatego łatwiej jest im się zarazić - wyjaśnia.

Zakażenie bakterią jest o tyle kłopotliwe, że jest odporna na działanie znanych antybiotyków. Jednocześnie wśród osłabionych pacjentów szpitali może wywołać sepsę, która może zakończyć się śmiercią.

Źródło:

RDC

Autor:

Łukasz Rydzewski/MT