Wypadek autokaru na autostradzie A1. Wiózł dzieci z Mazowsza
17 osób jest rannych po wypadku autobusu, który wiózł 39 dzieci i 4 dorosłych. Wśród poszkodowanych są głównie wracające z wakacji dzieci z okolic Piaseczna, ich opiekunowie i kierowcy autobusu oraz ciężarówki.
Do wypadku doszło w środę po południu na autostradzie A1 w miejscowości Niedrzew Drugi w pobliżu MOP Strzelce w Łódzkiem. Wiadomość o zdarzeniu straż pożarna otrzymała przed godziną 15:00. -
Na autostradzie w pobliżu Kutna, na pasie w kierunku Łodzi, z nieustalonych dotąd przyczyn kierowca autokaru wjechał w tył ciężarówki - podała mł. asp. Justyna Cywka z miejscowej policji. -
Autokarem podróżowały 43 osoby - 39 dzieci, 3 opiekunów i kierowca - przekazała, dodając, że nie ma ofiar śmiertelnych.
-
Do szpitali w Kutnie w województwie łódzkim i Gostyninie w województwie mazowieckim odwieziono 11 dzieci, kierowcę autokaru i kierowcę ciężarówki. Nie ma informacji o tym, aby obrażenia zagrażały życiu któregoś z poszkodowanych. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi - relacjonowała policjantka. -
W akcji ratunkowej brali udział medycy m.in. karetki pogotowia i dwa śmigłowce oraz strażacy, policjanci i drogowcy - zaznaczyła.
Powracające z wakacji autobusem dzieci i ich opiekunowie są z okolic Piaseczna.