Artur Boruc po 15 latach wraca do Legii. Roczny kontrakt bramkarza
Artur Boruc podpisał roczny kontrakt z Legią Warszawa - poinformował piłkarski mistrz Polski. 40-letni bramkarz wraca do klubu, do którego przywiązanie zawsze deklarował, po 15 latach.
"Jeden z najlepszych i najpopularniejszych bramkarzy w historii polskiego futbolu, zadeklarowany legionista, ulubieniec warszawskiej publiczności – Artur Boruc ponownie będzie zawodnikiem Legii! Boruc z zespołem Mistrza Polski podpisał roczny kontrakt" - poinformował w komunikacie stołeczny klub.
W piątek oficjalnie rozstał się z angielskim AFC Bournemouth, spadkowiczem z Premier League, którego barwy reprezentował przez ostatnie sześć lat. Jednocześnie nabrały na sile spekulacje, że coraz bliżej jest powrotu do Legii "Króla Artura", gdyż na taki przydomek zapracował wcześniejszymi występami w warszawskiej drużynie. A w latach 1999-2005 było ich 88, z czego 69 w ekstraklasie. Strzelił nawet jednego gola, wykorzystując rzut karny.
To stąd wyjechał na Zachód 15 lat temu, ale wielokrotnie powtarzał, że karierę chciałby zakończyć właśnie przy Łazienkowskiej.
-
Było kilka okazji, ale wcześniej do tego nie doszło. Bardzo się cieszę, że wróciłem i sprawy transferowe tak szybko się potoczyły. Wiadomo, że moje serce zostało tutaj - zaznaczył
Boruc w rozmowie z oficjalną stroną internetową Legii po podpisaniu kontraktu.
Ostatni mecz w barwach narodowych w 2017 rokuJego pierwszym zagranicznym przystankiem był Celtic Glasgow, gdzie także zyskał wielką sympatię fanów. Później 65-krotny reprezentant Polski przeniósł się kolejno do Fiorentiny, Southampton FC i wreszcie Bournemouth. W szkockiej ekstraklasie zaliczył 162 mecze, w Serie A - 62, w drugiej lidze angielskiej - 37, a w Premier League - 128.
Bronił bramki biało-czerwonych w mistrzostwach świata w Niemczech w 2006 roku oraz Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii. Z drużyną narodową pożegnał się oficjalnie w listopadzie 2017, rozgrywając wówczas 65. spotkanie.
Zawsze podkreślał, że pozostaje kibicem Legii, m.in. w 2007 roku prowadził doping jej sympatyków podczas wyjazdowego meczu ligowego w Płocku, a w 2019 zasiadł w sektorze fanów stołecznej drużyny w trakcie meczu kwalifikacji Ligi Europy w Glasgow z Rangers FC.
-
Podpisanie kontraktu z Arturem Borucem to wzmocnienie klubu na każdej możliwej płaszczyźnie. Liczymy, że jego umiejętności, doświadczenie w kadrze, na turniejach i praca w klubach z najsilniejszych europejskich lig będą bardzo pomocne, zwłaszcza w kontekście naszego kolejnego celu, jakim są europejskie puchary. Chcę, żeby mogli z tego czerpać nasi młodzieżowcy, co zaprocentuje w kolejnych latach - skomentował dyrektor sportowy Legii Radosław Kucharski.
Pod koniec czerwca mistrza Polski opuścił podstawowy dotychczas golkiper Radosław Majecki, przenosząc się do AS Monaco. W klubie zostali doświadczony Radosław Cierzniak i młody Wojciech Muzyk. Wypożyczony do Radomiaka jest z kolei Cezary Miszta.