Albania - Polska oczami kibiców gospodarzy. "Nie gracie zbyt dobrze"

  • 12.10.2021 17:27

  • Aktualizacja: 04:32 26.07.2022

"Mamy szansę na zwycięstwo, gramy u siebie". Mieszkający i pracujący w Warszawie Albańczyk Ori jest przekonany, że Albania nawiąże dziś walkę z Polską w meczu eliminacji piłkarskich mistrzostwo świata 2022. Początek spotkania w Tiranie 20:45. Przegrany niemal na pewno pożegna się z możliwością awansu.
Po siedmiu kolejkach w eliminacyjnej grupie I prowadzi Anglia mając w dorobku 19 punktów. Druga jest Albania, która ma 4 punkty mniej, zaś trzecia jest Polska z 14 pkt. na koncie. Mecz w Tiranie może zdecydować o tym, kto zajmie drugą pozycję w tabeli i zagra wiosną w dwustopniowych barażach o awans. Jeśli Polska przegra, strata do Albanii wzrośnie do czterech punktów. Rywale w listopadzie zagrają z Anglią na wyjeździe oraz z Andorą u siebie, a jedno zwycięstwo wystarczy im, by utrzymać przewagę nad biało-czerwonymi. Nas czekają jeszcze starcia z Węgrami i Andorą.

Kibice reprezentacji Albanii wierzą w wygraną - wierzą, że zdecyduje atut własnego boiska. - Bazując na ostatnich meczach w eliminacjach, myślę że mamy szansę. Polska nie gra ostatnio zbyt dobrze - mówi nam Ori, Albańczyk mieszkający w Warszawie.

Według naszego rozmówcy, największym zagrożeniem będzie oczywiście Robert Lewandowski, ale - jak twierdzi - gospodarze też mają kim postraszyć. - Mamy Armando Broję, który zdobył bramki w ostatnich trzech meczach kwalifikacyjnych (...) Dziś może być jednym z kluczowych piłkarzy - wskazuje Ori.

Musimy wygrać, zlekceważenie rywali nie wchodzi w grę - przekonuje z kolei były reprezentant, ekspert Radia dla Ciebie - Tomasz Sokołowski. - Jesteśmy lepszą drużyną. Albańczycy grają na swoim terenie, ale to my mamy zawodników, którzy potrafią wziąć ciężar na swoje barki - podkreśla.

Z 12 dotychczasowych konfrontacji z Albanią polscy piłkarze przegrali jedną - właśnie w Tiranie, ale w 1953 roku. Z ośmiu zwycięstw najważniejsze było to w kwalifikacjach do mundialu w Meksyku, kiedy zespół pod wodzą Antoniego Piechniczka wygrał 1:0 w stolicy Albanii po golu Zbigniewa Bońka.

Dziś pierwszy gwizdek w Tiranie o 20:45. W innych meczach grupy I Anglia podejmie Węgry a Andora San Marino.

Posłuchaj:

Magazyn Sportowy: „Być albo nie być” na mundialu. Mamy się czego obawiać przed meczem z Albanią?

Źródło:

RDC

Autor:

Mnd/PG