Wrócić na zwycięską ścieżkę. To zadanie piłkarskiej reprezentacji polski na najbliższe mecze eliminacji mistrzostw Europy. Dziś podopieczni Jerzego Brzęczka zagrają w Rydze z Łotwą, z kolei w niedziele w Warszawie podejmą Macedonię Północną. - Dwa zwycięstwa są obowiązkiem - uważa Adam Godlewski, dziennikarz, gość "Magazynu sportowego RDC".
RDC
- Wyobraźnie mam naprawdę bogatą, natomiast nie wyobrażam sobie, że możemy skończyć te mecze z innym dorobkiem niż sześć punktów. Rywale są słabi - mówił.
Polacy eliminacje zaczęli od czterech zwycięstw. Mimo wrześniowej porażki ze Słowenią i remisu z Austrią, nadal pozostają liderem tabeli. - Aby znów zacząć wygrywać trener Jerzy Brzęczek musi wymyślić sposób, jak wykorzystać umiejętności Roberta Lewandowskiego - wyjaśnił Godlewski. - Lewandowski fantastycznie wszedł w ten sezon. Snajpersko jest usposobiony rewelacyjnie, a w reprezentacji Polski nie ma pomysłu na to, jak dostarczyć mu piłkę - tłumaczył.
"Biało-czerwoni" są liderem grupy G z dorobkiem 13 punktów. Na drugim miejscu są Słoweńcy (11 pkt.), a na trzecim Austriacy (10 pkt.). Mecz w Rydze rozpocznie o godzinie 20.45.