Niemieckie wojska kontynuowały niszczenie Starego Miasta. Kolejne kamienice obracały się w gruz, inne płonęły żywym ogniem. Tego dnia niemieckie bombowce trafiły redutę Banku Polskiego przy Bielańskiej. Dosięgło ją aż dziesięć pocisków. Jest to teraz jedno z najważniejszych miejsc pamięci o Powstaniu w stolicy. Po przedwojennym banku pozostała jedynie ściana, która przypomina ogrom zniszczeń, jakie Niemcy zadali Warszawie.

Informacje o sukcesach dochodziły jednak z południowych stron Woli, gdzie wykorzystano chwilową bierność wroga. Jednostki kpt. Wacława Stykowskiego zajęły ulicę Grzybowską, w tym cenne policyjne koszary i magazyny firmy „Pluton” u zbiegu z ul. Ciepłą.

Przez kolejne dni obie strony starały się przejąć ważne, rozległe tereny Politechniki Warszawskiej. Zaciętość walk widać na ścianach okolicznych kamienic – fragmenty elewacji podziurawionej kulami widać m.in. przy ul. Wilczej 72 lub u jej zbiegu z Emilii Plater.

Erich von Dem Bach wysłał do powstańców posłańców z namową do kapitulacji. Dowódca powstania – generał Bór Komorowski – nie odpowiedział.

Cykl DNI POWSTANIA WARSZAWSKIEGO codziennie w serwisach o 7:00 i 19:00

Radia dla Ciebie można słuchać w Warszawie na 101 FM, w pasmach lokalnych oraz online na www.rdc.pl/rdcplayer