1400 zbiorników z trującym rozpuszczalnikiem ujawniono we wsi w okolicach Tłuszcza. Znalezisko z Postolisk w powiecie wołomińskim stało się przedmiotem śledztwa prokuratury. Nielegalne składowisko odkryto na dawnej stacji benzynowej.
– Na posesji właściciel ujawnił i powiadomił policję o tym, że są właśnie takie odpady. Jest tam około 1400 pojemników po tysiąc litrów każdy. Zostały pobrane próbki ziemi do dalszych badań. Dopiero w przyszłym tygodniu będzie możliwe pobranie próbek z tych pojemników z uwagi na to, że może tego dokonać specjalistyczna jednostka straży pożarnej – mówi Radiu dla Ciebie rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska.
W związku ze sprawą nikt nie usłyszał zarzutów. Policja namierza osobę, która pozostawiła chemikalia. Według Kodeksu karnego kto gromadzi czy usuwa odpady w sposób zagrażający życiu człowieka lub w sposób zagrażający naturze, podlega karze do 5 lat pozbawienia wolności.
Kilka miesięcy wcześniej, lutym w powiecie mińskim odkryto 6,5 tysiąca zbiorników z nieznaną substancją. Tysiąclitrowe pojemniki znajdowały się w Ryczołku, tuż przy trasie A2. Śledztwo w tej sprawie prowadził Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Czytaj też:
Kontrabanda k. Raciąża. Przewoził 170 tys. sztuk papierosów bez akcyzy