12-latek uratował starszego mężczyznę. Wezwał pomoc i sam opatrzył ranę

  • 05.10.2018 12:13

  • Aktualizacja: 14:01 30.08.2022

Wracał ze szkoły rowerem, uratował staruszka. 12-latek z warszawskich Kabat jechał ścieżką wzdłuż ogrodzenia zajezdni metra. Nagle zauważył leżącego na ziemi starszego, zakrwawionego mężczyznę.
Chłopiec natychmiast wezwał pomoc i sam opatrzył ranę na twarzy poszkodowanego. Maurycy skorzystał z apteczki którą zawsze nosi ze sobą. Co ważne, nie zawahał się ani na chwilę. - Niektórzy boją się, że podczas udzielania pomocy zrobią komuś krzywdę. Moim zdaniem, lepiej mieć coś uszkodzonego, niż w ogóle się nie wybudzić - mówi reporterowi RDC.

Jak przyznaje, udzielania pierwszej pomocy nauczył się w szkole. - Nauczycielka pokazała nam m.in. jak prowadzić reanimację - wyjaśnia.

Starszy mężczyzna od trzech godzin był poszukiwany przez policję. Teraz czuje się dobrze. - Dla nas Maurycy jest małym bohaterem - podkreśla Małgorzata Dybus - wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 16 na Kabatach. - Maurycy dał nam lekcję, przypomniał wszystkim, że nie wolno być obojętnym na krzywdę innych ludzi. Bardzo bym chciała, żeby pierwsza pomoc stała się czymś oczywistym - dodaje.

Dzieci w tej szkole uczą się pierwszej pomocy już od pierwszej klasy. Apteczkę, którą nosi ze sobą, Maurycy wygrał na jednym z konkursów organizowanych przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Źródło:

RDC

Autor:

mg