Reprywatyzacja. Akt oskarżenia przeciw b. prezesowi spółki Plater

  • 15.07.2022 09:24

  • Aktualizacja: 10:23 27.07.2022

Prokuratura skierowała do sądu kolejny akt oskarżenia przeciwko byłemu prezesowi spółki Plater Mirosławowi B. Mężczyzna razem z dwiema spokrewnionymi z nim osobami został oskarżony w śledztwie dotyczącym reprywatyzacji nieruchomości warszawskich.
Akt oskarżenia przeciwko trzem osobom, w tym Mirosławowi B. do Sądu Okręgowego w Warszawie skierowała Prokuratura Regionalna we Wrocławiu. - Warszawskiego przedsiębiorcę i nabywcę roszczeń do nieruchomości warszawskich oskarżono o to, że wspólnie i w porozumieniu z pozostałymi oskarżonymi, podjął czynności mające na celu utrudnienie zajęcia i udaremnienie lub znaczne utrudnienie stwierdzenia przestępnego pochodzenia środków płatniczych w kwocie prawie 7 milionów złotych - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

- Jak ustalono, pieniądze pochodziły z popełnionych przez niego przestępstw, w tym związanych z uzyskaniem niezgodnie z prawem użytkowania wieczystego do gruntu nieruchomości warszawskich położonych przy ul. Mokotowskiej 40 i 63 oraz z przestępstwa karno-skarbowego - przekazała PK.

"Pranie brudnych pieniędzy"


Dodatkowo były prezes spółki Plater Mirosław B. został oskarżony o to, że nie ujawnił organom podatkowym prawie 13 milionów złotych przychodów i prawie 9 milionów złotych dochodu z tytułu prowadzenia niezgłoszonej do opodatkowania pozarolniczej działalności gospodarczej.

- Aktem oskarżenia i zarzutami "prania brudnych pieniędzy" pochodzących z przestępstw objęto także dwie inne osoby, spokrewnione z Mirosławem B., które podejmowały czynności polegające m. in. na nieuzasadnionych transferach środków finansowych pochodzących z przestępstw zarzuconych Mirosławowi B. oraz zawieraniu niemających gospodarczego uzasadnienia umów cywilnoprawnych, które skutkowały takimi transferami finansowymi - podkreśliła PK.

Według ustaleń śledczych Mirosław B. zgromadził znaczne środki finansowe pochodzące ze sprzedaży lokali oraz z należności czynszowych wskazanych nieruchomości warszawskich. - Z materiałów postępowania wynika, że budynki te uzyskał w drodze przestępstwa, tj. poprzez wręczenie korzyści majątkowych za wydanie niezgodnych z prawem decyzji reprywatyzacyjnych. Ponadto ustalono, że mężczyzna prowadził na własny rachunek niezarejestrowaną działalność gospodarczą - zaznaczyła PK.

- Mirosław B. zajmował się bowiem w sposób profesjonalny zorganizowany i ciągły, na przestrzeni co najmniej kilkunastu lat, skupowaniem i sprzedażą nieruchomości oraz roszczeń do nich. Z tytułu tej działalności nie uiszczał jednak należności publicznoprawnych. Zgromadzone w ten sposób środki, w celu ukrycia ich przestępczego pochodzenia, transferowane były pod różnymi, pozornymi tytułami tak przez niego, jak i pozostałych oskarżonych, pomiędzy różnego rodzaju podmiotami. Do tego celu wykorzystywano także spółki prawa handlowego, w których oskarżeni pełnili różne funkcje - podała PK.

Nawet 10 lat więzienia

Prokuratorzy wskazali, że do sądu wraz z aktem oskarżenia przekazano zastosowane w sprawie zabezpieczenia majątkowe środków pieniężnych zgromadzonych na rachunkach bankowych oskarżonych w łącznej kwocie ponad 9 mln zł oraz ponad 150 tysięcy dolarów.

- Nadmienić należy, że Mirosław B. był już wcześniej objęty aktem oskarżenia skierowanym przez Prokuraturę Regionalną we Wrocławiu we wrześniu 2019 r., gdzie zarzucono mu popełnienie przestępstw o charakterze korupcyjnym w związku z reprywatyzacją nieruchomości warszawskich położonych przy ul. Mokotowskiej w Warszawie - dodała PK.

Za zarzucane w akcie oskarżenia czyny może grozić do 10 lat więzienia.

Źródło:

PAP

Autor:

PL