Dziś miałby 95 lat. W Teatrze Studio, który założył, był dziewięć lat. Przez te dziewięć lat teatr był pełen - pełen widzów, muzyków, artystów plastyków od rana do wieczora. Na scenie iskrzyło od pomysłów, świateł, obrazów plastycznych, ogromnej energii twórcy i jego aktorów. Jego "teatr otwarty" nie dał się włożyć do żadnej szufladki, żadnemu krytykowi. W "Wieczorze RDC" Józefa Szajnę wspominali będą: Anna Milewska, Elżbieta Dzikowska, Stanisław Brudny, Jerzy Kalina i Gustaw Kron. Posłuchaliśmy także nagrań archiwalnych Józefa Szajny, który zawsze mówił tak: nie czekaj na iskrę Bożą, trzymaj zapałki w pogotowiu.