Dyrekcja lecznicy w Sokołowie Podlaskim prosi samorząd, Caritas i policję o zajęcie się problemem osób, które traktują izbę przyjęć jak poczekalnię. Sprawa zrobiła się głośna po tym, jak kilka w połowie stycznia lekarze zadzwonili wieczorem na policję, by ta odwiozła bezdomnego do noclegowni. - U nas nie ma ani izby wytrzeźwień, ani noclegowni, ani żadnej tego typu placówki. Poruszaliśmy ten temat wielokrotnie - mówił Ryszard Przybylski, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Sokołowie Podlaskim. - To ustawowy obowiązek gminy, zająć się osobami bezdomnymi - podkreśliła Adriana Porowska, Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej. Gościem audycji "Jest sprawa" był również Artur Subda, zastępca dyrektora Wydziału Polityki Społecznej Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.