Znamy zwycięzców 14. Festiwalu Docs Against Gravity
„Potwór w twojej głowie”, „Obcy w raju” i „La Chana” – to niektóre spośród filmów, które zostały wyróżnione na 14. Festiwalu Millenium Docs Against Gravity. Grand Prix Festiwalu – Nagrodę Banku Millenium – otrzymał film „Ostatni w Aleppo” w reż. Ferasa Fayyada.
Wręczenie nagród odbyło się w sobotę w stołecznym Teatrze Studio. Zgromadzonych powitał dyrektor wydarzenia Artur Liebhart, który przypomniał, że 14. edycja imprezy nadal trwa.
- Dzisiaj gala wręczenia nagród w Warszawie, ale festiwal odbywa się wciąż w pięciu miastach. Poza Warszawą również w Gdyni, Wrocławiu, Bydgoszczy i Lublinie – mówił.
Grand Prix Festiwalu, czyli Nagrodę Banku Millenium, jury Konkursu Głównego - w składzie Jan P.Matuszyński, Mariusz Grzegorek, Agnieszka Traczewska - przyznało za opowiadający o wolontariuszach Białych Hełmów film „Ostatni w Aleppo” w reż. Ferasa Fayyada. Kino, jak przypomniało jury w laudacji, „
daje możliwość głębszego i bardziej złożonego obrazu rzeczywistości, niż setki medialnych newsów".
WyróżnieniaJury Konkursu Głównego przyznało także dwa równorzędne wyróżnienia. Otrzymały je filmy „Dobry listonosz” w reż. Tonislawa Hristowa oraz „Safari” Ulricha Seidla. Na gali wręczono także nagrody jury międzypokoleniowego. Wyróżnienie Akademii Dokumentalnej otrzymał „Normalny autystyczny film” w reż. Miroslava Janka, a nagrodę w tej kategorii – „Potwór w twojej głowie”, obraz o chorobie Alzheimera w reż. Jeana Carpera.
Nagrodę miesięcznika Focus dla największej osobowości festiwalu postanowiono przyznać bohaterom filmu „Amatorzy w kosmosie”. Postaci Maxa Kestnera - dwójka realnych przyjaciół - to śmiałkowie, którzy postanowili sami zbudować rakietę kosmiczną.
Za najlepszy film o tematyce psychologicznej (nagroda miesięcznika „Zwierciadło”) uznano „Będzie dobrze” Aleksandra Kuznecova, o dwóch pozbawionych zdolności cywilno-prawnych mieszkankach „domu wariatów” na Syberii.
Amnesty International nagrodziło, w kategorii dla najlepszego filmu o prawach człowieka, produkcję Andreasa Dalsgaarda. W „The War Show” twórca opowiedział o syryjskiej didżejce radiowej, przyglądającej się rewolucji w ojczystym kraju.
"Co jest grane"Nagroda czytelników „Co jest grane 24” powędrowała do twórców „Happy Olo – pogodna ballada o Olku Dobie” – Krzysztofa Pawła Bogocza i Marcina Macuka, którzy sportretowali Aleksandra Dobę. Przedstawiony w filmie 71-latek cztery lata temu samotnie przepłynął Atlantyk kajakiem.
Green Warsaw Award – nagrodę dla najlepszego filmu o ekologii – wręczono Łukaszowi Bluszczowi za „Punkt krytyczny. Energię odNowa” – pierwszy polski pełnometrażowy film dokumentalny nt. rewolucji energetycznej. Wyróżnienia w tej kategorii przyznano za „W imię zwierząt” w reż. Sabine Kueckelmann oraz „Ziarno. Nieznana historia” w reż. Jona Betza i Taggarta Siegela.
Najlepszym filmem o sztuce lub muzyce (nagroda „Nos Chopina”) uznano „La Chanę” Luciji Stojevic – obraz o legendarnej cygańskiej tancerce flamenco Antoninie Santiago Amador. Wyróżnienie w tej kategorii przyznano Andresowi Veielowi za „Beuys. Sztuka to rewolucja”.
Laury dla najlepszych filmów na pograniczu fabuły i dokumentu (nagroda Fiction/Non-Fiction) powędrowały do twórców trzech filmów: opowieści o pasażerach nowojorskiego metra („21x Nowy Jork” w reż. Piotra Stasika), portretu mieszkających w marokańskich górach Berberów („Dom rodzinny” w reż. Tali Hadid) oraz – wspomnianego wcześniej „Obcego w raju”.
Nagrody dla najlepszych filmów zostaną przyznane także w innych miastach, w których odbywa się Festiwal.