Zespół parlamentarny zajął się targami koni w Skaryszewie

  • 09.02.2017 22:35

  • Aktualizacja: 22:15 25.07.2022

Obrońcy praw zwierząt mają zastrzeżenia warunków handlu końmi na Skaryszewskim Jarmarku Końskim "Wstępy"; oceniają, że to "przedsionek rzezi" - oceniają. Inspekcja weterynaryjna zapewnia o nadzorze, a samorząd o dobrych warunkach.
Warunki panujące na targowisku koni ciężkich w Skaryszewie k. Radomia były w czwartek omawiane na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt.

Skaryszewski jarmark co roku tradycyjnie rozpoczyna się w pierwszy poniedziałek Wielkiego Postu. Wiąże się z tym jego nazwa - "Wstępy" - od wstępnego poniedziałku Wielkiego Postu. Najbliższy ma odbyć się 6 i 7 marca.

Scarlett Szyłogalis z Fundacji Tara wskazała, że jarmark skaryszewski to jeden z wielu targów końskich w Polsce. - Organizatorzy piszą, że tam są piękne wystawy, występy i cudownie można się zabawić. Tymczasem tam odbywa się przedsionek rzezi - zwożone są konie, które w większości są ładowane do wozów rzeźnickich, do TIR-ów - i wywożone na śmierć – oceniła.

Katarzyna Wawrzak z Głównego Inspektoratu Weterynarii powiedziała, że co roku na jarmark od 2013 r. oddelegowywanych jest ponad 20 lekarzy weterynarii. Zapewniła, że podobnie sytuacja będzie wyglądała w tym roku. Wawrzak przekazała, że z informacji uzyskanych od terenowych organów inspekcji wynika, że do nadzoru planuje się wyznaczyć 10 lekarzy z powiatowego inspektoratu w Radomiu. Dodała, że także mazowiecki wojewódzki lekarz weterynarii planuje dodatkowo oddelegować 20 inspektorów z innych powiatów. - Oprócz tego będzie także 10 lekarzy tzw. wolnej praktyki wyznaczonych do sprawowania nadzoru - zapowiedziała. Trzy gabinety działające na terenie gminy Skaryszew zaoferowały całodobową opiekę lekarsko-weterynaryjną podczas targów. Przedstawicielka inspekcji, odnosząc się do sygnalizowanych przez obrońców zwierząt nieprawidłowości, zachęcała, by zgłaszać je na bieżąco, bo po kilku latach trudno je zweryfikować. Zobowiązała się, że przekaże szefostwu sygnały i przed jarmarkiem zostanie zorganizowane spotkanie w sprawie podejrzeń dotyczących nienależytego sprawowania nadzoru.

Burmistrz miasta i gminy Skaryszew Roman Kumięga powiedział, że targi "Wstępy" przechodzą w ostatnich latach olbrzymie przeobrażenie. - Samorząd podejmuje bardzo wiele działań związanych z poprawą dobrostanu zwierząt w ramach tego wydarzenia – zapewnił. Podkreślił, że targowisko spełnia wszystkie wymagania, które wynikają z ustawy, a nawet więcej. - Z roku na rok te warunki modelujemy, poprawiamy. (...) Prezentacja i handel końmi to tylko wycinek wydarzenia, który obejmuje - powiedzmy - 20 proc. powierzchni handlowej i różnorodności asortymentowej - dodał. Burmistrz powiedział, że ma świadomość, że część koni ze Skaryszewa jedzie na rzeź, "ale ustawodawstwo jest takie, jakie jest, i jest to dziedzina gospodarki rolnej dopuszczalna". - Dla mnie jest rzeczą ważną, aby zwierzęta nie cierpiały, i to, co jest zgodne z prawem, żeby odbywało się w pełnym poszanowaniu tych zwierząt. Chcę wyraźnie zaznaczyć, że nie można mówić o Skaryszewie jako o piekle i rzezi koni polskich, bo z danych statystycznych wynika wyraźnie że 30 do 50 tys. zwierząt, koni rocznie Polska eksportuje. W Skaryszewie na +Wstępach+ od lat pięciu liczba koni nie przekraczała 400, (...) z czego ok. 200 to tzw. konie grube – dodał. Burmistrz zaprosił posłów do odwiedzenia targów.

Na "Wstępach" sprzedawane są konie robocze i pociągowe oraz konie rekreacyjne wykorzystywane w gospodarstwach agroturystycznych i do hipoterapii. Na targu można też kupić wszystko to, co potrzebne do utrzymania konia i jego pracy w gospodarstwie: akcesoria rymarskie, uprzęże, zaprzęgi, a także bryczki, odzież. Jarmark ma charakter festynu. Na scenie odbywają się występy kapel ludowych i pokazy koni zimnokrwistych. Na głównym trakcie, zwanym Aleją Twórców Ludowych, można się zaopatrzyć w wyroby z wikliny, gliniane naczynia i rzeźby ludowe.

Przywilej targowy został nadany Skaryszewowi przez króla Władysława IV w 1633 roku. Początkowo był to zwykły jarmark płodów rolnych. Koński charakter targów ukształtował się 100 lat później, rozkwit nastąpił w drugiej połowie XIX wieku.

Źródło:

PAP

Autor:

RDC