Za kilka miesięcy otwarcie Narodowego Muzeum Techniki
Narodowe Muzeum Techniki za kilka miesięcy przyjmie pierwszych zwiedzających w swojej zmodernizowanej siedzibie w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.
Dyrektor placówki Piotr Mady wyraził nadzieję, że muzeum stanie się wizytówką historii polskiej techniki na światowym poziomie.
- Dotychczasowe muzeum było dość archaiczne w formie, chcemy zmienić formę wystawiennictwa na nowoczesną tak, żeby nie odbiegało ono od światowych placówek tego rodzaju. Chcemy to zrobić jak najszybciej - podkreślił Piotr Mady.
Dodał, że równolegle z remontami, aranżacjami i projektowaniem wystaw będą prowadzone działania zewnętrzne, by muzeum już istniało w świadomości społecznej.
Niespełna dwa tygodnie temu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego podpisano umowę, na mocy której Naczelna Organizacja Techniczna podarowała Narodowemu Muzeum Techniki większość zbiorów likwidowanego Muzeum Techniki i Przemysłu NOT. Wśród przekazanych obiektów są eksponaty wyjątkowej wartości, między innymi: niemiecka maszyna szyfrująca Enigma, lotnia Lilienthala z 1894 roku, maszyna rachunkowa Abrahama Staffela, kolekcja polskich jednośladów wraz z przedwojennymi motocyklami Sokół czy komputery inżyniera Jacka Karpińskiego.
Największa placówka muzealnictwa technicznego w Polsce, Muzeum Techniki i Przemysłu, od lat borykała się z problemami finansowymi. Pół roku temu z inicjatywy ministra kultury doszło do porozumienia Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego z władzami Warszawy w celu utworzenia Narodowego Muzeum Techniki. Muzeum Techniki i Przemysłu NOT rozpoczęło działalność w 1955 roku, kontynuując prace przedwojennego Muzeum Przemysłu i Techniki.