Wybuch gazu pod Płockiem. Trzy osoby ranne, śmigłowce LPR w akcji
Trzy osoby, w tym 8-miesięczne dziecko, trafiły do szpitali po wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Słubicach pod Płockiem. Stan najciężej poszkodowanej, 80-letniej kobiety, jest poważny. Prawdopodobnie przyczyną eksplozji było rozszczelnienie instalacji gazowej.
Wybuch oraz pożar, który powstał na skutek eksplozji, uszkodziły pomieszczenia budynku jednorodzinnego. Wcześniej służby informowały, że wśród trzech osób poszkodowanych, znajduje się 3-letnie dziecko. -
W wyniku wybuchu ranne zostały trzy osoby. Najciężej poszkodowana 80-letnia kobieta trafiła do szpitala w Płocku. Druga kobieta - 63-letnia opiekunka dwójki dzieci, które znajdowały się w budynku, została przewieziona do szpitala w Sochaczewie. Młodsze dziecko, 8-miesięczne, zostało przetransportowane do szpitala w Łodzi – powiedział PAP rzecznik płockiej policji Krzysztof Piasek.
Wyjaśnił, iż drugie dziecko, 3-letnie, które w momencie wybuchu przebywało w domu, ale w innym pomieszczeniu, nie doznało obrażeń i zostało przekazane pod opiekę rodzinie. -
Prawdopodobnie w budynku doszło do rozszczelnienia instalacji gazowej pomiędzy kuchnią a butlą gazową, co spowodowało ulatnianie się gazu i jego zapłon. Pożar, który powstał, został już ugaszony – powiedział PAP rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Płocku Edward Mysera.
Dodał, że w akcji gaśniczej brały udział dwie jednostki państwowej i dwie jednostki ochotniczej straży pożarnej. Na miejsce skierowano również dwa helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. -
Budynek na tę noc nie będzie nadawał się do zamieszkania. Poprosiliśmy władze gminy, aby zapewnić właścicielom lokal zastępczy – zaznaczył Mysera.
Po ugaszeniu pożaru w budynku, gdzie doszło do wybuchu, rozpoczęły się policyjne oględziny z udziałem prokuratora w celu szczegółowego ustalenia przyczyn zdarzenia.
