18 350 złotych kary dla wojewody. Nałożył ją marszałek Mazowsza. Chodzi o brak wniosku o wycinkę drzew na dziedzińcu siedziby Urzędu Wojewódzkiego przy placu Bankowym.
RDC
Latem ubiegłego roku na placu przeprowadzono remont. Zdewastowany beton zastąpiła nawierzchnia z płyt. Więcej miejsc parkingowych dla urzędników powstało kosztem krzewów i świerków, które rosły na środku placu.
Marta Milewska, rzeczniczka marszałka tłumaczy, że choć pozwolenie na prace było to zabrakło wniosku o wycinkę. - Drzewa i krzewy, które rosły na terenie dziedzińca głównego, były objęte ochroną konserwatorską. Ich usunięcie wymagało pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków. Nie dopilnowano tego - zaznacza.
Karę urząd marszałkowski nałożył po tym, jak Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął spór kompetencyjny z urzędem Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Przebudowa pochłonęła ponad 2,7 mln złotych. Przedstawiciele wojewody na razie nie komentują sprawy