Władysław Kosiniak-Kamysz o "Uchu prezesa": apelowałem i będę dalej apelował

  • 26.04.2017 14:59

  • Aktualizacja: 14:10 15.08.2022

W 13 odcinku internetowego serialu "Ucho prezesa" pojawiają się postacie przedstawicieli całej opozycji. Władysław Kosiniak-Kamysz pytany w Radiu dla Ciebie o swój stosunek do parodii przyznał, że jego apel będzie nadal powtarzany.
W opublikowanym w tym tygodniu odcinku „Ucha prezesa” prezes Prawa i Sprawiedliwości spotyka się w gabinecie przy Nowogrodzkiej z przedstawicielami opozycji – Grzegorzem Schetyną, Ryszardem Petru, Władysławem Kosiniak-Kamyszem i Pawłem Kukizem. Przewodniczący PSL wyznał w RDC, co myśli o internetowej parodii.

"Będę apelował"

- No to zaapelujmy! - powiedział. - Zawsze będę apelował o to, żeby szukać wspólnych mianowników, a nie szukać tego, co nas poróżni - przyznał, dodając, że pomiędzy partiami istnieją różnice formalne, ale ich cel jest jeden. Kosiniak-Kamysz powiedział również, że nie był zirytowany przedstawieniem swojej postaci. - Będę apelował dalej, taka od lat jest misja ludowców - dodał przyznając, że ogląda serial z uśmiechem. - To ciekawe uczucie - obserwowanie moich własnych gestów pokazanych przez aktora. Bardzo fajne doświadczenie. Cieszę się, że mogłem siebie zobaczyć w "Uchu prezesa" i zachęcam wszystkich do oglądania - mówił.

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Ryczkowska