Władysław Kosiniak-Kamysz krytycznie o sieci szpitali: reforma grozi likwidacją placówek

  • 23.02.2017 13:47

  • Aktualizacja: 14:07 15.08.2022

Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał na antenie Radia Dla Ciebie, że zmiany ministra Radziwiłła nie realizują podstawowej obietnicy Prawa i Sprawiedliwości dotyczącej skrócenia kolejek. - Nie wiemy nawet jaką rolę w systemie ma spełniać omawiana sieć - powiedział szef PSL.
Rząd przyjął projekt ustawy wprowadzający sieć szpitali. Te, które znajdą się w sieci będą miały zagwarantowane przez cztery lata ryczałtowe finansowanie. Ustawa ma wejść w życie od 1 października, a nie jak wcześniej planowano - od 1 lipca. Krytycznie zmiany ocenił Władysław Kosiniak-Kamysz. - Zaproponowany projekt wcale nie idzie w dobrym kierunku - mówił na antenie RDC przewodniczący PSL.

Rząd podzielony

Jak powiedział Kosiniak-Kamysz, podczas środowego posiedzenia komisji sejmowej dotyczącego reformy zdrowia padło wiele pytań, ale nie uzyskano żadnych odpowiedzi. - Minister Radziwiłł olał wczorajsze spotkanie. Szkoda, gdyż jest mnóstwo zastrzeżeń, również wewnątrz rządu - powiedział, podkreślając, że bardzo rzadko zdarza się, że Rada Ministrów nie podejmuje decyzji jednomyślnie. - Jest to pierwszy taki przypadek w tej kadencji. To musi dawać do myślenia - podkreślił.



Antyreforma

- Radziwiłł nie jest w stanie zapewnić, że szpitale nie zostaną zlikwidowane - powiedział Kosiniak-Kamysz podkreślając, że tym właśnie grozi reforma. - Proponowane rozwiązanie wcale nie poprawia dostępności, ani jakości służby zdrowia - dodał. Jednocześnie podkreślił, że ministerstwo unika przedstawienia całościowej wizji w tak ważnej sprawie. - Mamy tylko zapowiedzi. Nie wiemy jaką rolę w systemie ma spełniać omawiana sieć - powiedział. Zdaniem szefa PSL zmiany ministra Radziwiłła nie realizują podstawowej obietnicy Prawa i Sprawiedliwości dotyczącej skrócenia kolejek. - To antyreforma - dodał.

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Ryczkowska