Wiersze poetów pokolenia Powstania Warszawskiego. "Bo kochać znaczy tworzyć"
29.07.2016 09:05
Aktualizacja: 13:57 15.08.2022
- Przeczytamy wiersze Baczyńskiego, Gajcego, Borowskiego i Różewicza. Pojawi się też poezja ludzi, którzy pisali chwilą potrzeby obrony, wyzwolenia siebie samego. Oni chcieli się przenieść. Poezja służy bowiem również temu, aby przenosić się nad rzeczywistością i dramatem, po którym chodzimy - mówił w "Poranku RDC" Wiesław Komasa - aktor teatralny, filmowy, telewizyjny, który 31 lipca będzie czytał na warszawskim Żoliborzu wiersze poetów pokolenia Powstania Warszawskiego.
RDC,PAP
W przeddzień 72. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, podczas spotkania w ramach Piwnicy Poetyckiej, odczytane zostaną wiersze poetów pokolenia Kolumbów. Wiersze wyrecytują Anna Bojarska i Marek Urbański. Gościem specjalnym będzie Wiesław Komasa, a na harmonijce ustnej zagra Bartosz Łęczycki. To będzie już 36. Piwnica.
Jak powiedział w "Poranku RDC" Wiesław Komasa, na spotkaniu pojawi się poezja Baczyńskiego, Gajcego, Borowskiego i Różewicza. - Będą też wiersze ludzi, którzy pisali chwilą potrzeby obrony, wyzwolenia siebie samego. Oni chcieli się przenieść. Poezja służy bowiem również temu, aby się przenosić nad rzeczywistością i dramatem, po którym chodzimy - podkreślił.
Aktor wspomniał, że przeczytane zostaną również wiersze Józefa Szczepańskiego "Ziutka" i Heleny Brzozowskiej ps. "Anna Ewa". Wstęp na wydarzenie, które odbędzie się 31 lipca o godz. 16:30 w Kalinowym Sercu, przy ul. Krasińskiego 25 w Warszawie, jest wolny.
Komasa wyrecytował w "Poranku RDC" jeden z wierszy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
Powstanie Warszawskie
W godzinę "W" w stolicy przez minutę zabrzmią syreny alarmowe. Oprócz ponad 50 stacjonarnych syren systemu miejskiego zaplanowano uruchomienie syren ręcznych na Mokotowie, Ursynowie, Pradze Północ i Południe, Powązkach, w Śródmieściu oraz w Wilanowie i we Włochach.
Powstanie warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.