Wielka wojna w sztuce. "Artyści trafiali do okopów, na płótna przelewali własne doświadczenia"

  • 11.11.2016 20:04

  • Aktualizacja: 14:02 15.08.2022

Część sztuki wojennej XX wieku pochodzi od twórców, którzy trafili na front nie jako korespondenci wojenni, ale jako żołnierze, do okopów. - Większość z nich była żołnierzami, niektórzy pracowali jako sanitariusze, ale wszyscy byli na pierwszej linii frontu - powiedziała Ewa Frąckowiak, kustosz Muzeum Narodowego.
Oczekiwanie na Wielką Wojnę było widoczne w nastrojach społecznych, ale również w twórczości z tamtego okresu. Nadzieje emancypujących się coraz bardziej narodów podzielonych pomiędzy wielkie mocarstwa w Europie sprawiły, że widmo wojny niosło nadzieję, że będzie można się wyzwolić i stworzyć własny kraj. - Napięcie narodów było ogromne. Świat się musiał zmienić - powiedziała kustosz Muzeum Narodowego.

Fotografia prasowa w drzeworycie

- Za czasów wojen napoleońskich powstawały ogromne teki drzeworytów barwnych, które pełniły funkcję dzisiejszej fotografii prasowej - opowiedziała. Kolorowe grafiki, przedstawiające relacje z wojen były jednym z niewielu sposobów przekazywania informacji. Na front nie wysyłało się jedynie dziennikarzy spisujących relację z bitwy, ale również artystów, którym zlecane było zilustrowanie przebiegu starcia.

Artyści do okopów

Część sztuki wojennej XX wieku pochodzi od twórców, którzy trafili na front nie jako korespondenci wojenni, ale jako żołnierze, do okopów. - Większość z nich była żołnierzami, niektórzy pracowali jako sanitariusze, ale wszyscy byli na pierwszej linii frontu - powiedziała kustosz. Ich własne doświadczenie okropności wojny są widoczne w grafice i malarstwie, które .

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Ryczkowska