We wtorek WSA zajmie się wygaśnięciem mandatu prezydenta Radomia

  • 25.02.2018 10:12

  • Aktualizacja: 23:15 25.07.2022

Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpatrzy we wtorek skargę na zarządzenie wojewody ws. wygaśnięcia mandatu prezydenta Radomia. Ma to związek z podejrzeniem, że Radosław Witkowski naruszył przepisy tzw. ustawy antykorupcyjnej. Prezydent uważa, że nie złamał prawa.
Po raz pierwszy Wojewódzki Sąd Administracyjny przystąpił do rozpatrzenia skargi prezydenta Radomia w październiku ub. roku. Rozprawa odbywała się w Radomiu, w wydziale zamiejscowym warszawskiego WSA. Do rozstrzygnięcia jednak nie doszło, ponieważ pełnomocnik Witkowskiego wnioskował o wyłączenie jednego z sędziów składu orzekającego. Mecenas Michał Królikowski podkreślał, że sprawa Witkowskiego trafiła na wokandę znacznie szybciej, niż w przypadku zwykłego obywatela. Uzasadniając wniosek stwierdził, że uczynił to, "by postępowanie cieszyło się przymiotem dostatecznej bezstronności orzekającego sądu".

Kilka dni później WSA oddalił wniosek adwokata. Także Naczelny Sąd Administracyjny uznał w styczniu, że nie ma podstaw do zmiany sędziego. We wtorek sąd - w tym samym składzie, co poprzednio - zajmie się skargą prezydenta na zarządzenie wojewody mazowieckiego ws. wygaśnięcia prezydenckiego mandatu.

Wniosek CBA

Sprawa ta wiąże się z wnioskiem CBA. Według funkcjonariuszy Biura Radosław Witkowski, wbrew zakazowi wynikającemu z przepisów tzw. ustawy antykorupcyjnej, przez cztery miesiące 2015 r. zasiadał w radzie nadzorczej spółki Świętokrzyski Rynek Hurtowy, w której - zdaniem CBA - udział Skarbu Państwa nie przekraczał 50 proc. liczby akcji. Stanowisko CBA podzielił wojewoda i na tej podstawie wydał zarządzenie zastępcze w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu prezydenta Radomia.

W ocenie prezydenta Radomia i jego pełnomocnika, Witkowski pełnił funkcję członka Rady Nadzorczej w spółce, która nie była wówczas w pełni własnością Skarbu Państwa, tylko dlatego, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa toczyła spór, czy przysługują jej te udziały. Dlatego też - podkreślają - mógł on, jako prezydent miasta, jednocześnie pełnić swoją funkcję i zasiadać w radzie nadzorczej świętokrzyskiej spółki.

Zwrócił zarobione pieniądze

Prezydent Radomia zaznaczył, że gdy sprawa wzbudziła kontrowersje, zakończył swoją działalność w radzie nadzorczej i zwrócił blisko 12 tys. zł, które zarobił tam przez cztery miesiące oraz odnotował ten fakt w oświadczeniu majątkowym.

W lutym ub. roku radomscy radni odrzucili wniosek CBA o stwierdzenie wygaśnięcia mandatu prezydenta Radomia. W czerwcu wojewoda mazowiecki wydał zarządzenie zastępcze w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu. Witkowski wielokrotnie podkreślał, że działania CBA oraz wojewody mają charakter polityczny (wojewoda należy do PiS, prezydent Radomia - do PO).

Źródło:

PAP

Autor:

RDC