Wiadomości
Udostępnij:
Warszawa: premiery teatralne na Dzień Dziecka
-
24.05.2016 22:02
-
Aktualizacja: 21:42 25.07.2022
Teatr Papahema założyli białostoccy absolwenci lalkarstwa. Kilka miesięcy temu na scenie Teatru Powszechnego wraz z Teatrem Montownia zaprezentowali warszawskiej publiczności "Calineczkę dla dorosłych", reinterpretację jednej z najbardziej znanych baśni Andersena. Tym razem sięgnęli po "Alicję po drugiej stronie lustra", powieść Lewisa Carolla o - jak przypominają - "wizycie małej dziewczynki w magicznej krainie zamieszkałej przez niezwykłe postaci" oraz o tym "jak nie dorosnąć i nie stracić przynależnej dzieciom wyobraźni".
- Opowiadamy historię pewnej siebie dziewczynki, która pewnego dnia nie widzi swojego odbicia w lustrze i postanawia sprawdzić, gdzie ono jest. Udaje się więc w podróż na drugą stronę. W trakcie podróży traci swoją pewność i postanawia ją odnaleźć - opowiadał na wtorkowej próbie dla mediów reżyser spektaklu Przemysław Jaszczak. - To historia o poszukiwaniu tożsamości - wskazał.
Różnorodne formy
- Przenosimy tę opowieść na deski teatralne za pomocą bardzo różnorodnych form. W spektaklu używamy lalek teatralnych - rzadko spotykanych tintamaresek, czyli ciał lalek przyczepianych do głowy aktora. Korzystamy również z rozmaitych form widowiskowych. Na scenie pojawią się szczudła, taniec z ogniem w warunkach scenicznych, projekcje choreografie - mówił.
Jaszczak wyjawił także, że świat Alicji będzie prezentowany widzom stopniowo. - W spektaklu chcieliśmy zbudować napięcie, dlatego pojawiające się elementy będą narastały - zapowiedział. - Alicja po drugiej stronie spotka wielu przedziwnych bohaterów, zarówno znanych z powieści Carolla, jak i zupełnie nowych. Na scenie pojawią się Kapelusznik, Suseł, Królik i Kot, ale też Owca, Mucha oraz bliźniacy Tralabim i Tralabum - dodał.
Zapytany przez PAP o to, czym spektakl może być dla dorosłych, odpowiedział, że "powrotem do świata marzeń, fantazji i dzieciństwa". Każdy aktor, poza Alicją, w spektaklu odgrywa kilka postaci. Na scenie występować będą: Paulina Moś, Helena Radzikowska, Paweł Rutkowski i Mateusz Trzmiel.
"Piotruś Pan"
W Nowym Teatrze pierwszą premierą po modernizacji budynku będzie natomiast "Piotruś Pan" Jamesa Matthew Barriego. Spektakl o chłopcu z magicznego świata, który nie chce dorosnąć i żyje w magicznym świecie, nie będzie jednak literalnym przeniesieniem historii Barriego na deski teatru. Głównymi bohaterem przedstawienia jest bowiem dziecko, które - jak mówią twórcy - "każdy z nas ma w sobie".
- To spektakl o wolności i o tym, za czym tęsknimy. Kiedy patrzymy na dzieci to widzimy, że one są zupełnie swobodne, że nie ma dla nich żadnych ograniczeń. W zabawie na pstryknięcie przeskakują w inny świat. Dla nich nie ma żadnych ograniczeń, w wyobraźni można nawet latać. Dorośli też tak mają, ale u nich to zanika. Zadajemy tym spektaklem sobie pytanie, czy do tej dziecięcej wolności da się jeszcze wrócić - powiedział dziennikarzom reżyser spektaklu Łukasz Kos.
- Nawet jeśli ktoś nie czytał książki albo nie widział filmu, to wie, kim jest Piotruś Pan i co to Nibylandia. Chcieliśmy znaleźć źródła postaci chłopca i wytłumaczyć, co jest w nim przyciągającego. Dlatego sięgnęliśmy do biografii Barriego. Spektakl stał się podróżą w nasze dzieciństwo - dodał
W przedstawieniu występują: Joanna Niemirska/Magdalena Popławska, Michał Bieliński, Piotr Polak, Piotr Trojan, Radomir Rospondek i Aleksandra Osowicz.
Kiedy i dla kogo?
"Alicja po drugiej stronie lustra" jest kierowana szczególnie do widzów w wieku od 7 do 13 lat. Premiera odbędzie się 28 maja w Teatrze Polonia. Kolejne spektakle - również na tej samej scenie - będzie można oglądać w dniach 28-31 maja. W czerwcu (dwukrotnie 1.06, potem 4-5 czerwca) będą grane natomiast w Och-Teatrze.
"Piotrusia Pana" będzie można oglądać w Nowym Teatrze codziennie od 1 do 5 czerwca.
Źródło:
Autor:
RDC