Warszawa: pikieta przeciwko ustawie dezubekizacyjnej

  • 29.04.2017 14:01

  • Aktualizacja: 22:27 25.07.2022

Pikieta przed Sejmem przeciwko ustawie dezubekizacyjnej. Kilkaset osób manifestowało w sobotę swoje niezadowolenie z rozwiązań, które obowiązują od stycznia. Nowe regulacje obniżają emerytury tym, którzy służyli organom bezpieczeństwa w PRL.
Na pikietę zorganizowaną przez SLD przyszli między innymi przedstawiciele związków zawodowych służb mundurowych, byli szefowie BOR, a także byli generałowie policji - między innymi Marek Działoszyński, Komendant Główny Policji w latach 2012-2015. Jak mówił, przyszedł na manifestację, bo przez lata dowodził policją, zna ludzi, których objęły zmiany i nie zgadza się z takimi rozwiązaniami.

Działoszyński mówił, że skoro w latach 90. wiele osób zaczynających pracę w PRL przeszło pozytywną weryfikację i dalej pracowało dla wolnej Polski, to niesprawiedliwe jest ich karanie i odbieranie im nabytych świadczeń emerytalnych po latach.

Obywatelski projekt ustawy

Organizatorzy pikiety poinformowali, że do końca maja w wielu miastach Polski powstaną specjalne komitety, które będą zbierały podpisy pod obywatelskim projektem ustawy zmieniającej uchwalone pod koniec grudnia 2016 roku prawo. Zapowiadają też kolejne manifestacje.

Zgodnie z obowiązującym od 1 stycznia tego roku prawem, emerytury i renty ponad 32 tysięcy byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL zostaną obniżone i nie będą przekraczać średniego świadczenia w ZUS. Obniżone emerytury i renty będą wypłacane od października.

W planach jest też obniżenie świadczeń dla wojskowych. Na razie ustawa w tej sprawie jest w sejmowej komisji.

Źródło:

IAR

Autor:

RDC