Schroniska dla bezdomnych w Radomiu przepełnione, w Płocku nadal są miejsca
10.01.2017 14:50
Aktualizacja: 14:05 15.08.2022
Płockim bezdomnym mróz nie straszny. W tamtejszych schroniskach wciąż są wolne miejsca. Inaczej sytuacja wygląda w Radomiu, gdzie ośrodki są przepełnione.
RDC
- W tej chwili mamy 36 domowników, a pomieścić możemy niemal 50 osób - informuje Hanna Moderacka - kierownik domu dla bezdomnych mężczyzn działającym przy płockiej Caritas.
Także w noclegowni dla kobiet przy ul. Misjonarskiej jest jeszcze 10 miejsc. W Płocku od kilku dni ogrzewalnia dla bezdomnych jest otwarta przez cała dobę. Dziennie korzysta z niej kilkadziesiąt osób.
Radom
Zgoła inaczej sytuacja wygląda w Radomiu, gdzie schroniska są przepełnione. Ostatniej nocy przy ul. Zagłoby przebywało 27 osób, o trzy więcej niż przewidziana maksymalna ilość miejsc. Ciasno też jest w domu dla kobiet z dziećmi, gdzie przebywa 17 pań i czworo dzieci.
Wojciech Dąbrowski, kierownik schroniska dla bezdomnych w Radomiu, stwierdza, że w tym roku wyraźnie jest więcej potrzebujących osób.
Osoby korzystające z pomocy schronisk mogą liczyć na ciepły kąt, kąpiel, posiłek i możliwość wyprania ubrań. Bezdomni zaznaczają, że w takich miejscach nieocenione jest też dobre słowo.
W tym roku ma być więcej miejsc dla bezdomnych, ponadto wiosną ruszy budowa tzw. ogrzewalni.