"Umowa CETA nie jest demokratyczna, była negocjowana za zamkniętymi drzwiami"

  • 28.10.2016 09:11

  • Aktualizacja: 14:01 15.08.2022

- Umowa CETA nie jest demokratyczna - powiedział na antenie Radia Dla Ciebie Bogumił Kolmasiak z Fundacji Akcja Demokracja. Publicysta podkreślił, że umowa spotkała się z wieloma protestami. Była negocjowana za zamkniętymi drzwiami, a konsultacje społeczne były niewystarczające.
W piątek ma się odbyć procedura pisemna, która ma formalnie umożliwić podpisanie CETA. Przedstawiciele belgijskiego rządu federalnego i regionów porozumieli w czwartek w sprawie spornych punktów, które uniemożliwiały Belgii zgodę na zawarcie umowy o wolnym handlu między UE a Kanadą. Belgijska deklaracja, która ma być dołączona do CETA, ma rozwiewać wątpliwości w sprawie zapisów umowy, dotyczących m.in. sądu inwestycyjnego i importu produktów rolnych.

Belgijskie zastrzeżenia

Walonia, która dotąd blokowała CETA, zgłaszała m.in. zastrzeżenia do zapisanego w umowie systemu arbitrażu inwestycyjnego (Investment Court System - ICS), który ma rozwiązywać spory na linii państwo-inwestor. Ten arbitraż uznawany jest przez przeciwników CETA za wzmocnienie wpływów wielkich korporacji. W deklaracji, którą uzgodniono w czwartek, Belgia zapowiedziała, że zwróci się do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie zgodności systemu arbitrażu z prawem unijnym. Belgia zastrzega też prawo, by "w razie nierównowagi rynkowej" uruchomić klauzulę ochronną dotyczącą importu produktów rolnych. W deklaracji zaznaczano też, że CETA nie ma wpływu na unijne przepisy dotyczące autoryzacji i wprowadzania na rynek produktów modyfikowanych genetycznie (GMO).

Niedemokratyczna umowa

Tymczasem społeczeństwo obawia się, że wejście w życie umowy CETA może zaszkodzić europejskiemu rolnictwu. - Polskiemu również. Obecnie 80 proc. produktów eksportujemy na terytorium Unii Europejskiej. Zalew tańszej żywności produkowanej w bardziej ekstensywny sposób mógłby sprawić, że polskie gospodarstwa rodzinne zaczną upadać - powiedział Bogumił Kolmasiak.

- Umowa CETA nie jest demokratyczna - dodał publicysta. Podkreślił, że umowa spotkała się z wieloma protestami. Była negocjowana za zamkniętymi drzwiami, a konsultacje społeczne były niewystarczające. Przyznał, że pojawiają się również głosy, że CETA nie jest umową tylko z Kanadą ale z i całą strefą NAFTA - czyli Stanami Zjednoczonymi i Meksykiem. - Wątpliwości budzi też jej sprawiedliwość społeczna - powiedział.

Źródło:

RDC, PAP

Autor:

Anna Ryczkowska, Natalia Gorzelnik