Ulica Stalowa. "Jest piękna, fotogeniczna i ma niepowtarzalny klimat"

  • 09.12.2016 17:12

  • Aktualizacja: 14:04 15.08.2022

- Podczas opowiadania o całej Pradze można się zgubić, dlatego wybrałam jedną ulicę. Stalowa jest piękna, bardzo fotogeniczna i ma niepowtarzalny klimat - mówiła w RDC Marzena Bigaj, kuratorka wystawy i autorka zdjęć "Stalowa Ulica".

Autorka na przestrzeni roku (od października 2015 r. do października 2016 r.) starała się uchwycić specyfikę i oryginalność ulicy Stalowej oraz jej otoczenia. Jak mówi, to miejsce wyróżnia się na tle stolicy - istnieją tu prawdziwe lokalne i podwórkowe społeczności, a sąsiedzi są bardzo zżyci.


Zła sława


Jak przypomniał Cezary Polak, ulica Stalowa to jedna z głównych ulic tzw. Nowej Pragi. Razem z ulicą 11 listopada i Inżynierską tworzyła tzw. trójkąt bermudzki - miejsce, w którym bywało niebezpiecznie. - Podczas opowiadania o całej Pradze można się zgubić, dlatego wybrałam jedną ulicę. Pragę fotografuję od wielu lat. Ulica Stalowa jest piękna, bardzo fotogeniczna i ma niepowtarzalny klimat - komentowała w RDC Bigaj. Zwróciła uwagę, że mimo iż jej projekt trwał rok, a niekiedy zmuszona była fotografować także w nocy, nigdy nie czuła się tam niebezpiecznie, nikt jej nie zaczepiał ani nie przeszkadzał. - Od mieszkańców usłyszałam, że ta zła sława dotyczy tylko lat 90-tych - dodała.


Oryginalne domy


W RDC opowiedziała, dlaczego Stalowa robi na niej tak wielkie wrażenie. - Jestem pod wrażeniem i chylę czoła przed twórcami, którzy to wszystko projektowali - przyznała Bigaj. - Tu każdy dom jest inny, właściciele chcieli zaprezentować się jak najlepiej i zatrudniali dobrych fachowców - wyjaśniała.


Sąsiedzka więź


Fotograf mówiła w audycji, że podczas realizowania projektu była traktowana bardzo życzliwie. - Urzekło mnie to, że ludzie mieli dla mnie czas. Martwiłam się, jak zostanę przyjęta, byłam zupełnie obcą osobą - tłumaczyła. Jak dodała, między mieszkańcami istnieje bardzo mocna więź i bliskość. - Ludzie mają czas dla siebie, nie zamykają się w mieszkaniach. Te relacje między sąsiadami są dla nich niesamowicie ważne, każdy wie o sobie na tyle dużo, żeby w razie potrzeby pomóc - opowiadała Bigaj.


Wystawę zdjęć autorstwa Marzeny Bigaj można oglądać w Muzeum Warszawskiej Pragi do 26 marca 2017 (dowiedz się więcej).


Źródło:

RDC

Autor:

gk