Ułatwić niepełnosprawnym wizyty w urzędzie. Szkolenia w Radomiu
Radomscy urzędnicy spojrzeli na świat z perspektywy osób niepełnosprawnych. Wykłady i warsztaty uświadomiły im, co trzeba zmienić, by niesłyszący czy ludzie poruszający się na wózkach czuli się komfortowo w instytucjach publicznych.
Problemem są nie tylko bariery architektoniczne. Często zawodzi też komunikacja. Czasami - jak mówi Krzysztof Łyżwiński ze Stowarzyszenia "Budujemy Przystań", które opiekuje się osobami z dziecięcym porażeniem mózgowym - brakuje także empatii.
Edukacja urzędnikówStąd pomysł na szkolenie urzędników. Edukacja służy uświadomieniu zdrowym ludziom, w jakim położeniu znajdują się niepełnosprawni, którzy odwiedzają publiczne instytucje. Z jakimi przeszkodami muszą się zmierzyć i jakie mają problemy z komunikacją.
-
Integralną i być może najważniejszą częścią szkolenia są zajęcia praktyczne - tłumaczy Maciej Wiatrowski z Fundacji "Podaj Dalej" w Koninie. Podczas zajęć urzędnicy przemieszczają się na wózkach inwalidzkich, używają kul i balkoników. Próbują też pokonywać bariery komunikacyjne, z którymi na co dzień mierzą się osoby niewidome czy niesłyszące.
Jako pierwsi w PolsceW Radomiu są jednak instytucje, które od lat współpracują z osobami niepełnosprawnymi. Dekadę temu pracownicy jednego z urzędów skarbowych - jako pierwsi w Polsce - nauczyli się posługiwać językiem migowym.