Emocji nie brakowało również po meczu. 63-letni kibic Garbarni Kraków został zaatakowany, odebrano mu klubowy szalik, który został następnie spalony.
Zarzuty
Najpierw zatrzymano jedną osobę - 37-letniego mieszkańca Siedlec. W kolejnych dniach w ręce policji wpadły kolejne dwie. Cała trójka usłyszała już zarzuty. - Ciągle przesłuchujemy świadków w tej sprawie - mówi Agnieszka Świerczewska z siedleckiej komendy.
Sprawcom grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienie wolności.