Warszawiak Wojciech Galeński nie odpuszcza piratom drogowym. Chodząc po mieście, nagrywa filmy z udziałem tych, którzy łamią prawo.
RDC
Nagrane filmy Galeński publikuje w internecie, a potem wysyła na maila Wydziału Ruchu Drogowego policji. Nagrania mają często po kilkanaście tysięcy wyświetleń, a nagrani kierowcy nie przebierają w słowach.
"Bohaterowie" filmów często od słów przechodzą do czynów.
Dzięki interwencjom Galeńskiego mandaty otrzymało już kilkudziesięciu kierowców.