Szpital psychiatryczny odmówił przyjęcia Marcina M. mimo nawrotu choroby? Trwa śledztwo

  • 21.06.2018 15:44

  • Aktualizacja: 14:32 15.08.2022

Rodzina mężczyzny, który w środę atakował w Radomiu przypadkowych ludzi twierdzi, że miał on zaburzenia psychiczne. Oskarżają szpital psychiatryczny w Krychnowicach o to, że ten odmówił przyjęcia Marcina M. Prokuratura okręgowa bada okoliczności szalonego rajdu 43-latka.
- Tak twierdzi jego rodzina w specjalnym oświadczeniu - mówi rzeczniczka prokuratury okręgowej w Radomiu Beata Galas.

- Chcemy wyjaśnić wszystkie brane pod uwagę okoliczności - dodaje Galas.

Przypomnijmy - w środę w Radomiu Marcin M. atakował przypadkowe osoby, włamywał się do mieszkań, dewastował przystanki i budynki. Zmarł, mimo reanimacji, w momencie zatrzymania przez policję.

Sekcja zwłok ma zostać przeprowadzona w piątek w Warszawie. Prokuratura w sprawie M. prowadzi dwa odrębne postępowania. W jednym jest on sprawcą, w drugim pokrzywdzonym.

Cały czas przesłuchiwani są też świadkowie. Próby skontaktowania się z przedstawicielami placówki w Krychnowicach okazały się bezskuteczne.

 

Źródło:

RDC

Autor:

RDC