"Szkolenie lotnicze pilotów wojskowych to ogromna inwestycja ze strony państwa"

  • 13.04.2016 00:19

  • Aktualizacja: 13:52 15.08.2022

- Staramy się nie przeoczyć niczego, co mogłoby mieć potencjalny wpływ na dalszą karierę pilota, stąd też dopiero po spełnieniu oczekiwań lekarskich, rozpoczyna się szkolenie - mówił w programie "Z innej planety" ppłk lek. Robert Drozdowski z Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej.

- Lot polega na wznoszeniu się. W momencie, kiedy wzrasta wysokość, to zmienia się ciśnienie parcjalne poszczególnych składników, które stanowią atmosferę. Na poziomie ziemi jest to 770 mm słupa rtęci. Natomiast wraz ze wzrostem wysokości to ciśnienie maleje. Połowa tej wartości osiągana jest mniej więcej na pułapie 5,5 tys. metrów (...). Zawartość procentowa tlenu, bez względu na wysokość, jest zawsze taka sama. Natomiast liczba cząstek w przeliczeniu na jednostkę objętości jest zdecydowanie mniejsza. Stąd musi być odpowiednie zabezpieczenie lotu - loty na wysokości do 4,5 tys. metrów nie wymagają zabezpieczenia tlenowego, natomiast wszystko, co jest powyżej, a zwłaszcza loty stratosferyczne, czyli powyżej 12 tys. metrów, wymagają bardzo specyficznego przygotowania - tłumaczy gość Łukasza Badowskiego.


Wysokościowe choroby


Jak wyjaśnia ppłk Drozdowski, piloci zmagają się z wieloma problemami, m.in. hipoksją oraz dekompresją.


- Hipoksja, czyli niedotlenienie wysokościowe, jest niezwykle niebezpieczne. W trakcie przygotowywania naszych pilotów i skoczków robimy bardzo proste ćwiczenie - w jednym z naszych urządzeń, jakim jest komora niskich ciśnień, symulujemy daną wysokość. Badane osoby doświadczają w bardzo krótkim czasie zjawiska nagłej hipoksji, gdzie w ciągu minuty czy dwóch przestają funkcjonować (...). Natomiast choroba dekompresyjna to podobna rzecz, jaka dzieje się z nurkami, tylko u nas odbywa się w drugą stronę, czyli z wyjściowego ciśnienia ono się obniża. Jeśli nagle piloci znajdą się powyżej pewnego ciśnienia, to okazuje się, że azot, który jest zawarty w tkankach, uwalnia się zbyt gwałtownie i pojawiają się bóle stawowe czy problemy z koncentracją - tłumaczy.


Szkolenie

Jak zostać pilotem? Gość "Z innej planety" tłumaczy, że "trzeba mieć chęć i pasję".


- Wiele osób zaczyna w bardzo młodym wieku - zostają uczniami liceum lotniczego. Jeśli im to odpowiada i spełniają kryteria, to najczęściej zostają podchorążymi i studentami Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych - mówi.


Dodaje, że bardzo ważne jest przejście wszystkich badań lotniczo-lekarskich, "które są wyjątkowo dokładne i precyzyjne".


- Staramy się nie przeoczyć niczego, co mogłoby mieć potencjalny wpływ na dalszą karierę takiego pilota. Wbrew pozorom nie chodzi o spełnienie oczekiwań związanych z samym zdrowiem. Szkolenie lotnicze, zwłaszcza pilotów wojskowych, to ogromna inwestycja ze strony państwa. Proszę pamiętać o tym, że zawsze może zdarzyć się coś niespodziewanego i w tym momencie odpowiednie uwarunkowania psychofizyczne mają ogromne znaczenie - zaznacza ppłk Drozdowski.


Źródło:

RDC

Autor:

KG