- Wiosna będzie należeć do Wisły - przyznała kuratorka wystawy w Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Otwarcie nowej siedziby już 25 marca. Wystawa "Syrena herbem twym zwodnicza" inaugurująca działalność MSN w nowym miejscu będzie połączeniem historycznych dzieł sztuki i artefaktów z twórczością współczesnych artystów inspirowaną mitologicznym motywem.

Muzealny recycling

- Pawilon nowej siedziby, który przyjechał do nas z Wiednia i Berlina może i wygląda niepozornie, ale spełnia wszelkie warunki muzealne. Dla naszej instytucji to nowość - powiedziała. - To prawdziwy recycling muzealny - dodała, tłumacząc, że nowa siedziba MSN reprezentuje niezwykle wysoki standard. Nieskomplikowany prostopadłościan wyrósł niedawno na brzegu Wisły. Pawilon to unikalna modułowa konstrukcja drewniana, zaprojektowana przez wybitnego austriackiego architekta Adolfa Krischanitza. Składany budynek ekspozycyjny został zaprojektowany jako tymczasowa galeria sztuki Temporaere Kunsthalle w Berlinie.

Syrena nad Wisłą

Wystawa otwierająca działalność nadwiślańskiej siedziby muzeum będzie pierwszą inicjatywą placówki, która zaprezentuje prace z pierwszej połowy XX wieku. - Pokażemy wiele historycznych eksponatów - dodała kuratorka. Dla MSN wystawa "Syrena herbem twym zwodnicza" jest również laboratorium i testem nowego budynku. - "Syrena..." pokaże potencjał tej przestrzeni, potencjał instytucji Muzeum oraz potencjał i znaczenie mówienia o symbolach - podkreśliła. - To właśnie bliskość Wisły zadecydowała o wyborze bohaterki pierwszej wystawy - dodała.

Inwokacja do Warszawy

Dlatego, tobie, o Warszawo,
Niosę dziś księgę mniej złoconą;
Dotknij jej swoją ręką krwawą,
Nie dzieweczko ty, nie, matrono!
Syrena herbem twym zwodnicza,
Lecz ja zmierzyłem oceany,
A pamiętałem cię z oblicza,
Jak ty samotny — zapomniany...

Tytuł jest cytatem z wiersza Cypriana Kamila Norwida „Dedykacja”. Był on osobistą inwokacją poety skierowaną do Warszawy. By pokazać swoje własne uczucia względem miasta, przywołał w swoim wierszu antyczne pochodzenie herbu. Ten sam cel przyświecał twórcom wystawy. - Syrena jako symbol Warszawy jest znakiem zupełnie nienadużytym. Daje dużo wolności interpretacyjnej - powiedziała Dziewańska. - Jest to też symbol, który nie został zawłaszczony - przyznała, tłumacząc, że syrena jest stołecznym herbem, ale identyfikować się z nią może każdy. - Witalność symbolu jest możliwa wyłącznie dzięki dynamice samej syreny. Jest obrończynią, ale i kusicielką - dodała.