Strażnicy miejscy kontrolują, czym warszawiacy palą w piecach. Są nieprawidłowości
20.11.2017 10:29
Aktualizacja: 14:21 15.08.2022
Warszawscy strażnicy miejscy sprawdzają, czym warszawiacy palą w piecach. Od końca września przeprowadzili już osiem tysięcy kontroli. Stwierdzono 900 nieprawidłowości.
RDC
Z dotychczasowych kontroli Straży Miejskiej wynika, że mieszkańcy stolicy palą w piecach, czym się da - fragmentami mebli, plastikowymi butelkami, a nawet starymi filtrami samochodowymi. - Coraz częściej to sąsiedzi alarmują o takich przypadkach - mówi Monika Niżniak ze Straży Miejskiej.
Domowe kominy, pozbawione filtrów, produkują więcej zanieczyszczeń niż zakłady czy spalarnie śmieci. - To destrukcyjnie wpływa na nasz układ oddechowy - alarmuje Sławek Brzózka z Fundacji "Nasza Ziemia”
Strażnicy miejscy mają prawo sprawdzić domowe piece i kotłownie. Do domów prywatnych mogą zapukać między godz. 6 a 22, natomiast zakłady przemysłowe mogą kontrolować przez całą dobę. Mandat za palenie śmieci w piecu może kosztować nawet 500 zł.