"Spalili" samochód na Ursynowie. Na znak protestu

  • 23.08.2018 17:44

  • Aktualizacja: 14:35 15.08.2022

"Spalili" samochód na warszawskim Ursynowie. Nie był to akt wandalizmu, ale forma protestu. Działacze ze stowarzyszenia Projekt Ursynów chcieli w ten sposób zwrócić uwagę na przedłużającą się budowę na skrzyżowaniu ulic Rosoła i Wąwozowej.
Działacze ze stowarzyszenia Projekt Ursynów zapewniają, że projekt choć efektowny, był zupełnie bezpieczny.



- Wrzuciliśmy do środka racę dymną - mówi Łukasz Błaszczyk ze stowarzyszenia.

- Prace miały zacząć się przed wakacjami. Mamy koniec sierpnia i nic się nie dzieje - dodaje.

Jednocześnie Projekt Ursynów ruszył ze zbiórką podpisów pod petycją do Wojewody mazowieckiego i Prezydent Warszawy o przyspieszenie inwestycji.

Źródło:

RDC

Autor:

Łukasz Bury/rydz