Sejm wybrał siedmiu członków komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji

  • 25.05.2017 21:50

  • Aktualizacja: 14:12 15.08.2022

Sejm wybrał w czwartek siedmiu członków komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w stolicy. Nie wybrano ósmego kandydata - zgłoszonego przez Nowoczesną, posła Jerzego Meysztowicza.
W komisji ma być czterech przedstawicieli PiS oraz po jednym z pozostałych klubów sejmowych: PO, Nowoczesnej, PSL i Kukiz'15. Po głosowaniach marszałek Sejmu Marek Kuchciński zapowiedział powtórzenie procedury wyboru na jeden wakat w komisji.

W oddzielnych głosowaniach niezbędną większość głosów uzyskali kandydaci: PiS - komornik Łukasz Kondratko, poseł Jan Mosiński, poseł Paweł Lisiecki i prawnik Sebastian Kaleta; PO - poseł Robert Kropiwnicki; Kukiz'15 - prawnik Adam Zieliński i PSL - radca prawny Bartłomiej Opaliński. Potrzebnej większości głosów nie uzyskał kandydat Nowoczesnej.

Kandydaturę Meysztowicza negatywnie zaopiniowała w środę sejmowa komisja ustawodawcza - po tym, jak powiedział on komisji, że jego bratanek jest stroną postępowania przed sądem o zwrot nieruchomości w stolicy. - Powinowactwo w linii bocznej z osobą, która ma takie roszczenie, wyłącza z mocy ustawy członka komisji - mówili posłowie PiS. Biuro Analiz Sejmowych na wniosek Nowoczesnej uznało w swej opinii, że nie ma przeszkód prawnych by Meysztowicz zasiadał w komisji weryfikacyjnej.



Czym będą zajmować się członkowie komisji? O tym mówił Sebastian Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości.

W skuteczność komisji nie wierzy wicemarszałek Stanisław Tyszka z Kukiz'15.

PSL jako kandydata do komisji nie zgłosiło polityka a prawnika, dr. Bartłomieja Opalińskiego. Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada, że jeśli komisja nie będzie działać merytorycznie, kandydat klubu ją opuści.

Warszawski radny PiS - Oskar Hejka - chwalił szczególnie kandydaturę byłego burmistrza Pragi Północ, posła Pawła Lisieckiego.

Z kolei radny PO - Paweł Lech, ma poważne wątpliwości, czy komisja będzie pracować merytorycznie. - Ale nie mieliśmy wątpliwości, że powinien się w niej znaleźć przedstawiciel PO - dodaje.

- Komisja weryfikacyjna jest zaprzeczeniem idei trójpodziału władzy - uważa Jakub Kulesza, rzecznik Kukiz'15.

Jak mówi Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej, działania komisji mogą być paraliżowane ze względu na jej niejasny status prawny.

Przewodniczącym komisji będzie wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Źródło:

RDC, PAP

Autor:

RDC