Sasin: większość samorządowców deklaruje konieczność wypracowania ustawy metropolitalnej
17.03.2017 12:59
Aktualizacja: 14:08 15.08.2022
- Nie ma takiej opcji, że ktoś nie chce zmian - grzmiał na antenie RDC Jacek Sasin pytany o czwartkowe spotkanie z samorządowcami dotyczące projektu aglomeracji warszawskiej. Zdaniem posła PiS, większość gmin jest nim zainteresowana.
RDC
Gość RDC zaznaczył, że opozycja najpierw krzyczała, że muszą odbyć się konsultacje ws. metropolii warszawskiej, a kiedy już się zaczęły, to okazuje się, że nie powinien ich prowadzić poseł, który jest sprawozdawcą tego projektu ustawy. - Kto w takim razie powinien to robić? To jest absurd. Platforma kompletnie zaplątała się we własne nogi. Najpierw była gorącą zwolenniczką ustawy metropolitalnej, nawet taką uchwaliła, a kiedy pojawił się projekt PiS - lepszy, bo niegenerujący dodatkowej biurokracji, tańszy i korzystniejszy dla mieszkańców - to nagle PO zaczęła mówić, że żadna ustawa nie jest potrzebna - podkreślił Sasin.
Dodał, że opozycja w ogóle nie jest zainteresowana rozmowami, czego dowodem było to, że "wiceprezydent Warszawy i związani z nim samorządowcy opuścili spotkanie właściwie na początku, nie chcąc zupełnie słyszeć, co mamy do zaproponowania".
"Chcemy rozmawiać z mieszkańcami"
Poseł PiS zwrócił uwagę, iż wyraźnie widać brak zainteresowania konsultacjami. - Piętrzą tylko cały czas trudności, aby usprawiedliwić fakt, że w nich nie uczestniczą. Na szczęście większość samorządowców deklarowała, że jest zainteresowania konsultacjami i będziemy z nimi w dalszym ciągu rozmawiać - zapowiedział polityk.
- Nie ma takiej opcji, że ktoś nie chce zmian. Z tego spotkania wynikało, że większość samorządowców deklaruje konieczność wypracowania takiej ustawy i chce pracować nad stworzeniem dobrych projektów - stwierdził. Wspomniał również, że podczas spotkania ustalono, iż następnym etapem będzie utworzenie zespołów programowych, gdzie w gronie samorządowców i ekspertów dyskutowane będą konkretne rozwiązania. - Chcę jednak wyraźnie powiedzieć, że konsultacje nie będą ograniczały się do samorządowców. Chcemy wyjść bardzo szeroko i rozmawiać z mieszkańcami - zadeklarował.
Sasin przypomniał, że lada chwila zacznie się wielka akcja informacyjna. - Będziemy kontaktować się przez internet i w sposób bezpośredni. Założyliśmy, że taka akcja potrwa co najmniej do końca kwietnia - mówił.
Jednolity bilet
Gość RDC zauważył, iż fundamentem tego projektu jest zachowanie w niezmienionym stanie funkcjonujących dzisiaj gmin, wraz z ich kompetencjami, władzami i budżetami. - Nie ma mowy o narzucaniu jakichś rozwiązań gminom. Ta metropolia miałaby działać przede wszystkim na poziomie kompetencji powiatowych, z dodaniem pewnych uprawnień, gdzie główną byłaby możliwość organizowania jednolitego systemu komunikacyjnego z jednym biletem dostępnym dla wszystkich mieszkańców - tłumaczył.
Parlamentarzysta podkreślił, że PiS na pewno nie zgodzi się, żeby nowe rozwiązania generowały dodatkową biurokrację. - Tym ta inicjatywa różni się od projektu PO, gdzie chciano stworzyć kolejne urzędy z setkami urzędników - powiedział w "Polityce w samo południe" Jacek Sasin.