Samorządowcy z podwarszawskich gmin sceptycznie o zmianach w ordynacji wyborczej
07.12.2017 07:25
Aktualizacja: 14:22 15.08.2022
Sejmowa nadzwyczajna komisja szybko omawia zapowiadaną reformę organizacji wyborów. Wśród zmian jest m.in. zasada dwukadencyjności, zmiana okręgów wyborczych czy zwiększenie kontroli nad wyborami.
2017_02_glosowanie-wybory.jpg (autor: Picasa)
Reforma przewiduje również m.in. nowe zasady powoływania komisarzy, zwiększenie kontroli i zmianę okręgów wyborczych. Burmistrz Wołomina Elżbieta Radwan pyta jednak, kto za to wszystko zapłaci?
- Zmiany uderzą w polską samorządność i odsuną obywateli od władzy - dodaje burmistrz Podkowy Leśnej Artur Tusiński.
Jak wyliczyła komisja wyborcza, nowe zasady będą kosztować 300 milionów złotych. - Znajdziemy te pieniądze w budżecie - zapewnia wiceprzewodniczący komisji nadzwyczajnej ds. wyborów Marcin Horała.
Nadzwyczajna komisja ds. wyborów ponownie spotka się w czwartek - po zakończeniu jej pracy ustawą zajmie się Sejm.